Oj, to jest długa drama. Zaczęło się od wpisu na twitterze w maju, gdzie Noah napisał coś takiego:
http://i8.photobucket.com/albums/a29/Ed ... yTweet.jpgNie znam kontekstu ani nic, ale biorąc pod uwagę, że żadnej dramy nie było i w sumie nikt o tym już nie pamiętał, to wszyscy potraktowali to jako żart (choć średni ;P) i było po wszystkim. Parę dni temu jakimś cudem dokopała się do tego Lupa i podniosła larum, że to okropne, niewłaściwe i nie wolno robić sobie żartów z gwałtu, itd. Rozpoczęła się tweeterowa drama kto ma racje, w której brali udział i ludzie z TGWTG (co ciekawe, JO i Nash siedzieli cicho ;P), i postronni ludzie, która skończyła się zawieszeniem Noah na jakiś czas. Spoony przeprosił, potem przeprosił drugi raz, potem zaczął robić z siebie ofiarę, a potem prowokować wszystkich dookoła. Efektem tego dostawał w cholerę, powiedzmy "nieprzyjemnych" wiadomości od różnych ludzi, na które w równie sympatyczny sposób odpowiadał, a potem chyba wpadł w jakiś nieciekawy stan, bo zaczął wypisywać jakiś popieprzony shit wszystkim, i fanom, i antyfanom, itd. No i cóż, skończyło się rozstaniem.