Siemka! Jako że jestem tutaj nowy i to mój pierwszy post, chciałem się na początek przywitać i powiedzieć, że podziwiam waszą procę i to jak się poświęcacie tłumacząc recki cudownej ekipy zza oceanu i reklamując świeżutką, wspaniałą gromadkę z Polski. Muszę przyznać, że fanem tytułowego krytyka jestem dopiero od niedawna, więc niewiele mam na jego temat do powiedzenia. Ale wszystko się zaczęło od zabawnej sytuacji, kiedy kumpel powiedział dla żartu, że na urodziny może mi kupić albo Mass Effect 2 albo Wilczy Szaniec. Wiem, że Mass Effect to mistrzostwo gier na konsole, ale kolega dobrze wiedział, że jestem szaleńczo zainteresowany II Wojną Światową, a o samym Wilczym Szańcu nigdy nie słyszałem, więc chyba można mi wybaczyć lekkie zawahanie

. Później chciałem sprawdzić w necie co to za gierka, więc wpisałem sobie na Youtubie, żeby zobaczyć jaka grafa i w ogóle i właśnie jako jedna z pierwszych wyświetliła mi się recenzja gościa o niku lstelmach89. Jeśli przegląda on teraz to forum to chciałbym mu serdecznie podziękować za ocalenie dupy przed największą pomyłką w moim życiu

. Potem obejrzałem sobie jego inne recki i byłem wniebowzięty! Gostek jest szalenie interesujący i potrafi zainteresować nawet czymś takim jak gówniane filmy, których nikt normalny by nie chciał oglądać!
No offence
Potem chyba w retrospektywie Doktora Who było nawiązanie do Nostalgia Critic, na które nie byłem przygotowany i kompletnie go nie zrozumiałem, ale poszperałem to tu to tam i w końcu trafiłem tutaj!

Nostalgia Critic jest boski, rekomendowani przez was recenzenci są boscy i wasza zgrana spółka na forum jest boska! Cieszę się że wreszcie was odkryłem i liczę że wasza grupka jeszcze nie raz ubarwi nieco moje życie.
P.S. Sorki za tak długi post. Postaram się w przyszłości pisać krócej.