Kajanka napisał(a):Ja lubię te niecodzienne, jak Alone in the Dark, gdzie recenzowali w trójkę. Ale taka najulubieńsza recenzja to hmmm chyba Projekt: Monster (od 1:38), gdzie po prostu nie mogę przestać się śmiać za każdym razem, gdy to oglądam.
No fakt, ale ja po prostu uwielbiam Buma :'DMichał napisał(a):A "Monster" to już bardziej pod Buma podchodzi ;]
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości