Pierwsze spotkanie z Nostalgia Criticiem

[Ciastek]

Jak trafiliście na jego recenzje? Mnie kiedyś kumpel podesłał link na YouTube i tak się zaczęło. Potem szukałem na własną rękę, najpierw znalazłem stronę oficjalną, a później kanał z polskimi tłumaczeniami. Critica oglądam jakoś od roku, a od dwóch miesięcy dodatkowo nadrabiam subami to, czego nie zrozumiałem oglądając oryginały.

[Srat]

Jeśli chodzi o moje początki, to trochę wstyd się przyznać.
Gdzieś tak w Marcu 2010 oglądałem sobie AVGN na YT, kiedy zobaczyłem w filmikach polecanych recenzję jakiegoś innego kolesia, właśnie NC. Była to recka gry na NESa. Obejrzałem to i byłem naprawdę rozczarowanym faktem, że ludzie zaczęli ściągać od Nerda. Kilka dni później była taka sama sytuacja : oglądanie Nerda -> recka NC w polecanych -> oglądanie jej.
Tym razem było to Top 11 łotrów Disneya. No spodobało mi się to zacząłem szukać więcej i więcej. W końcu pozostawiłem Nerda na rzecz NC.

[NikaBlack]

Było to tak..nie wiem...w czerwcu może...?
Buszowałam sobie po FilmWebie i z nudów wlazłam w newsa o jakiejś durnej parodii "Zmierzchu".
Wtedy dokonało się Przeznaczenie i przeczytałam komentarz jakiegoś Wspaniałego Człowieka, który wyśmiał tę parodię i podrzucił link do recki Buma - waszej, przetłumaczonej
Tak się w to wkręciłam, że na kanał tgwtgpl zaglądam trzy razy dziennie (nigdy nie wiadomo, kiedy pojawi się coś nowego ) i manią tą zaraziłam kolejno chłopaka, siostrę i przyjaciółkę ;D

Chwała miłemu FilmWebowiczowi!! ;**

[Michał]

Na filmwebie zarzucili linkiem do kanału TGWTG.pl na YouTube? No no, to nasza skromna grupa maniaków zaczyna być popularna, byle tak dalej Swoją drogą cieszy, że widzów na kanale przybywa, kiedyś myślałem, że w Polsce Critica znam tylko ja i jeszcze dwóch kumpli ;]
Moje początki tematu są zaś dość standardowe, najpierw Nerd, a potem NC. W sieci jakoś popularniejszy jest chyba ten pierwszy i z tego co zauważyłem, to sporo osób trafiło na NC właśnie poprzez fanów Nerda lub "polecane".

[speiderman]

Było to tak..nie wiem...w czerwcu może...?
Buszowałam sobie po FilmWebie i z nudów wlazłam w newsa o jakiejś durnej parodii "Zmierzchu".
Wtedy dokonało się Przeznaczenie i przeczytałam komentarz jakiegoś Wspaniałego Człowieka, który wyśmiał tę parodię i podrzucił link do recki Buma - waszej, przetłumaczonej
Tak się w to wkręciłam, że na kanał tgwtgpl zaglądam trzy razy dziennie (nigdy nie wiadomo, kiedy pojawi się coś nowego ) i manią tą zaraziłam kolejno chłopaka, siostrę i przyjaciółkę ;D

Chwała miłemu FilmWebowiczowi!! ;**

LOL. Nie że się przechwalam, ale to ja robiłem nam reklamę . Żałowałem, że nie wpadłem na to wcześniej, przy pierwszych zapowiedziach tego filmu, bo zobaczyłoby go więcej osób. Jednak cieszę się, że znalazła się jedna osoba, której tak bardzo wpłynęło to na życie .

Ale nie zbaczając z tematu, pierwszy raz było na studiach po obejrzeniu Cloverfield. Opowiadałem o filmie koledze, który opowiedział mi o jakimś Nostalgia Criticu, który zrobił genialną wersję Cloverfield we własnym domu i recenzje Mortal Kombat i Street Fighter. Obejrzałem i strasznie mi się spodobało .

[Buhen]

To było w marcu zeszłego roku, gdy na pewnym forum ktoś umieścił link do recenzji Titanica wersji animowanej autorstwa Critica. Popłakałem się przy oglądaniu ze śmiechu i wtedy zacząłem oglądać pozostałe recenzje. Od tamtej chwili jestem fanem Douga.

Nerda odkryłem później właśnie przez Nostalgia Critica, ale osobiście nie przepadam za jego recenzjami, mało która naprawdę mnie śmieszy.

[Michał]

speiderman, niech zatem oddam ci pokłon! I ruszę w twoje ślady, głosząc wszem i wobec, że kanał i strona istnieją Pospamować zawsze warto, cel wszak jest szczytny ;]

[NikaBlack]

LOL. Nie że się przechwalam, ale to ja robiłem nam reklamę . Żałowałem, że nie wpadłem na to wcześniej, przy pierwszych zapowiedziach tego filmu, bo zobaczyłoby go więcej osób. Jednak cieszę się, że znalazła się jedna osoba, której tak bardzo wpłynęło to na życie .

OMG, znalazłam obiekt kultu
Zrobię wszystko, co rozkażesz ;D

[szcz3panekj]

Ja po raz pierwszy spotkałem się z NC w maju. Oglądałem jeden z filmików Niekrytego Krytyka na Youtube ( może ktoś zna ) i natrafiłem na komentarz pewnego użytkownika, który napisał że Niekryty Krytyk wzoruje się na NC. Z ciekawości chciałem zobaczyć co to za jeden obejrzałem parę recenzji i szczerze średnio mi się spodobały. Mój angielski jest średni i parę żartów nie zrozumiałem ale zawsze co jakiś czas powracałem do NC aż natrafiłem na wasz kanał na Youtube.

[Akane]

Też zaczynałam od Nerda Linkiem do jego recek uszczęśliwił mnie znajomy, który w jakiś czas później przesłał mi też odnośniki do recenzji NC. Początkowo podeszłam do Critica sceptycznie (no bo czy może być lepszy satyryk niż AVGN? ;P), ale w ciągu kilku godzin całkowicie na NC "zapadłam" i trzyma mnie do dzisiaj