Strona 6 z 6

Re: Kończ waść?

PostNapisane: So sty 26, 2013 1:01 pm
przez ichabod
Bo to tak jakby forum mu poświęcone? :D

Re: Kończ waść?

PostNapisane: So sty 26, 2013 1:24 pm
przez mietczynski
Ty, no w sumie racja;]

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Pn sty 28, 2013 7:54 pm
przez Hevio
NC wraca niczym syn marnotrawny. Szkoda,że mu się nie udało z Dennym. Z drugiej strony porażka zawsze czegoś nas uczy .
Doug zmienił "plan wydawniczy" i datę wybierania filmów. Jeżeli się naładował , to będzie wszystko ok. Zakończył DemoRip odpowiednio z klimatem. Trzymam za niego kciuki.

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Wt sty 29, 2013 3:24 pm
przez Akane
Wreszcie obejrzałam na tgwtg.com "The Review Must Go On" - od dawna półgodzinny odcinek Douga nie wywołał we mnie tylu pozytywnych uczuć. Miało to ręce i nogi, zrobione było z głową i po prostu super mi się ten ep oglądało. Jeśli nowe recenzje NC będą na tym poziomie, to nie będę musiała się już zastanawiać czy znajdę czas na tłumaczenia - bo zacznie mi się znowu tłumaczyć samo ;)

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Wt sty 29, 2013 7:55 pm
przez Magrat
"The Review Must Go On". To było... przewidywalne. Anyway, jutro robię sobie rundę po sklepach. Mam nadzieję znaleźć taki sam płaszczyk, który miała na sobie Nella :mrgreen:

Re: Kończ waść?

PostNapisane: So lut 09, 2013 10:44 pm
przez Zilla
Ja się oczywiście prawie miesiąc po dowiedziałem że Doug wraca z repertuarem ale hej... lepiej późno niż wcale, nieprawdaż? Zatem po ostatnich odcinkach w 2012 roku z serii NC, też pomyślałem że nie jest to śmieszne. Ostatnią dobrą recenzją z tej serii wg. mnie był Alien: Resurrection i też nawet przestałem oglądać na jakiś czas by wrócić przy Scooby Doo i dowiedziałem się przy okazji że NC się skończył. Z jednej strony dopuszczałem taką myśl a z drugiej kiedy stało się to faktem to załamałem się. Szkoda mi było... był żal ale pogodziłem się w końcu. Zobaczywszy the review must go on, odcinek był zrealizowany z głową, był zabawny, był tym co było esencją produkcji Douga kiedy poznałem jego twórczość 3-4 lata temu. Obejrzałem też 'Niezwykłe życie Timothy Greena' i to było to na co czekałem. Płakałem ze śmiechu przy tej recenzji i mam nadzieję że ten poziom się utrzyma. Cieszy mnie także fakt że koniec z ograniczaniem się w recenzjach w kwestii roku powstania filmu. Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek .

PS. Widzę że nei tylko mnie ruszyły łzy szczęścia przy tym odcinku :p