Strona 1 z 6

Kończ waść?

PostNapisane: Pn wrz 12, 2011 10:52 am
przez Puty
Jak wyobrażacie sobie świat bez Nostalgia Critica? Znów, temat o LP inspiracją, tym razem dla innego wątku. Czy np. przeżylibyście tylko jednego NC na miesiąc? Ja na pewno tak, pisałem o tym gdy tu przychodziłem - odpalam to show ponieważ liczę, że nie stracę czasu. Ostatnie odcinki jednak(grubo wstecz, w sumie prócz animowanego batmana) zasiały we mnie trochę zwątpienia. A może Doug powinien porzucić NC i skupić się na czymś innym, lub wymyślić coś nowego? Ja np. lubię jego filmiki gdzie przedstawia swoją opinię: Old vs. New, zwykłe vlogi, które wrzuca pod recenzjami Buma, specjalne odcinki poświęcone danemu show(dzięki temu poznałem i pokochałem Eberta, śp. Siskela i Roepera). To tylko moja opinia, czy Wy też sądzicie, żeby poszedł w stronę ewolucji "AVGN"? Czyli less angry, more informative? Podobają mi się odcinki, kiedy James Rolfe opowiada o starym sprzęcie, od czasu do czasu jedynie zarzucając grypsem.
PS. Sam nie chciałbym, żeby kurek z NC został zakręcony. Nazwa tematu nie reprezentuje mojego stanowiska.
PS2. Dodałem znak zapytania, żeby nie było x).

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Pn wrz 12, 2011 10:59 am
przez Akane
Podoba mi się ten temat :)

Jak najbardziej wyobrażam sobie życie bez NC, zwłaszcza że od wielu już tygodni jestem "w plecy" z odcinkami Critica. Wynika to po pierwsze z braku czasu, a po drugie z faktu, że oglądane przeze mnie ostatnio epizody były co najwyżej przeciętne. Czasy, gdy z wypiekami na twarzy oczekiwałam kolejnej środy, minęły - o wiele bardziej czekam teraz na odcinki Angry Joe, niż NC.

Nie zmienia to mojej sympatii dla Douga, który ma i kupę fajnych pomysłów i super poczucie humoru. Ale faktycznie kierunek, jaki nadał NC, można postawić pod znakiem zapytania. O ile stare odcinki były naprawdę znakomite i zdecydowaną ich większość potrafiłam oglądać parę razy z rzędu, o tyle produkcje z ostatnich miesięcy włączam tylko po to, by zaraz po obejrzeniu o nich zapomnieć. Mam nadzieję, że coś się w tym względzie zmieni, bo NC to fajna postać z potencjałem i szkoda byłoby ten potencjał zmarnować.

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Pn wrz 12, 2011 11:05 am
przez ichabod
Problem z NC polega na tym, że ma pewną ograniczoną liczbę filmów, które się łapią pod "nostagię". Brad Jones np. też narzucił sobie ograniczenia, ale ma bez porównania większy wybór, nie mówiąc już o FilmBrainie, Lupie czy Spoonym. Wydaje mi sie, że Doug zdążył już te najciekawsze pozycje omówić, stąd łapie się teraz nudnych filmów i kreskówek o których nikt nie słyszał, przez co recenzje wypadają tak sobie. Imo powinien pójść bardziej w stronę publicystyki typu old vs new, recenzji całych serii czy tego typu niestandardowych rzeczy. Z czasem powinien imo zrezygnować z recenzowania tylko nostalgicznych rzeczy, a zająć się wszystkim, co mu podejdzie. Nie będzie to w duchu jego wykreowanej postaci, ale szczerze mówiąc mam to gdzies, póki content jest smieszny, np. jak w przypadku The Room.

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Pn wrz 12, 2011 1:08 pm
przez vojtas
Jeżeli mogę się wtrącić- podobną rozmowę ostatnio miałem na temat Jamesa Rolfe.

Moim zdaniem nie jest to tak, że ma problemy z doborem nostalgii i kończą mu się pomysły, a raczej my, jego widzowie, możemy po prostu nie znać tych filmów i ich kultu, nostalgii, wstydu, czy też nienawiści jakie mogą ze sobą nieść. Również najzwyczajniej w świecie mogą one być dla Nas mało imersyjne, bo to nie musi być część Naszej nostalgii, a jest/była Critica. On może recenzować tylko takie filmy, które zna i do, których ma dostęp.

I żeby być szczerym- mi się Let's Play nie podobał. Nie dlatego, że to nie jest jego działka, tylko wychodzę z założenia, że film, któremu tworzenie poświęcę więcej niż godzinę czasu, nagrany przy pomocy Frapsa, czy może jakiejś PVRki i będzie tylko zawierał gameplay to słaba opcja.

Osobiście uważam, że tylko z subiektywnego punktu widzenia Critic może mieć słabsze materiały do recenzji. Sam dobrze wiem, jak film "Wszystkie Psy Idą Do Nieba", był bardzo mało znany w Polsce, a mimo to, ja go pamiętam doskonale i szczerze- popłakałbym się na nim jeszcze dziś, tak bardzo ta historia mnie porwała. To wciąż przyzwoity materiał, ale też- z innego, ale wciąż subiektywnego punktu widzenia.

Dlaczego jednak wyciągnąłem temat Jamesa?
- Nawet jeżeli cały epizod nie trafił mi do gustu, to i tak to obejrzałem. Nie jako zagorzały fan, a raczej jako osoba ciekawa, spragniona wiedzy. Podobnie jak Doug recenzuje wiele filmów, które nie obejrzę, bo nie zawsze mam do nich dostęp, to James recenzuje gry, które chodź zazwyczaj są kaszankami, to sama opowieść o nich po prostu wciąga.

Koniec końców- sądzę, że obaj panowie mnie jeszcze zaskoczą. Nie wszystkie tematy muszą mi się podobać, jednak i tak uważam za interesujący sposób przekazu ich. Nawet ten nieszczęsny Let's Play był o tone lepszy od wielu co widuje na codzień na naszej rodzimej jak również i zagranicznej scenie.

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Pn wrz 12, 2011 2:06 pm
przez Yeshu
Zgadzam się z tym co Vojtas powiedział, każdy ma te gorsze chwile, poczekamy zobaczymy.

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Pn wrz 12, 2011 2:20 pm
przez speiderman
Osobiście mam podobne zdanie jak Akane: nie czekam już z wypiekami na nowego NC jak dawniej. Ale ciężko mi oskarżać samego Douga, bo robi to już długo, przez ten czas miał wręcz mistrzowskie filmy, ale im wyższy poziom osiągnie, tym trudniej czasem jest go powtórzyć. Czy zaskoczy? Kto wie, zdarzało się, że miał słabszy okres, a potem wyskoczył z "Pound puppies", czy drugim animowanym Titaniciem, albo wpadał na fajne formy, jak "Geniusze w pieluchach" kręcone na konwencie, gdzie opowiadał jak doszło do jego kompletnego wypalenia. I pytanie, czy pasowałoby mi, gdyby recenzja NC pojawiała się raz na miesiąc? Nie, szczerze mówiąc w końcu zaczęłoby mi go brakować. Ale 2 tygodnie, na to mógłbym ewentualnie przystanąć :P .

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Pn wrz 12, 2011 10:38 pm
przez Simulacrum
Nawet ten nieszczęsny Let's Play był o tone lepszy od wielu co widuje na codzień na naszej rodzimej jak również i zagranicznej scenie.


Nóm. Zmiażdżył wszystkich czternasto-/szesnastolatków nagrywających niezarejestrowanym HyperCam.

Wcale bym nie żałował, gdyby NC zniknął. Internet na pewno mało by przez to stracił.

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Pn wrz 12, 2011 10:48 pm
przez ichabod
Zastanawiam się jaka idea przyświeca rejestrowaniu się na forum fanów TGWTG i pisaniu o tym, jacy oni są źli.

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Pn wrz 12, 2011 10:58 pm
przez roofix
Hmm, wolność słowa? Z resztą, nie jeden fan lubi ponarzekać :D

Re: Kończ waść?

PostNapisane: Pn wrz 12, 2011 11:01 pm
przez ichabod
No ja im nie bronię, ale jak nie lubię np. Niekrytego Krytyka to nie wbijam na forum jego fanów (czy coś w tym guście, nie wiem czy istnieje) i nie wypisuję tam, że jest cienki, bo i po co? Zwykła ciekawość ;)