ichabod napisał(a):To normalka, standardowa rzecz, jaką zarzuca się ludziom z TGWTG, nie tylko Dougowi, ale też Spoony'emu, Phelousowi i paru innym.
Trochę wyrywam się z tym jak Filip z konopi, ale Phelous był pierwszą osobą, która zgodziła się z moim punktem widzenia, że filmy z serii "Hostel", są obrzydliwe i tępe. W sumie to tą recenzją przyciągnął moją uwagę.
Jednak jeśli chodzi o film, który został potraktowany niesprawiedliwie to powiedziałbym, że jest to recenzja American Ninja, w wykonaniu Lupy. Nie, żebym był wielkim fanem tego filmu i zdaje sobie sprawę z tego, że ninja, z natury nie mógłby być "american", ale wciąż bardzo dobrze wspominam ten film. Jako szczeniak widziałem go dziesiątki razy na VHS
.
Boje się, że pewnego dnia ktoś z TGWTG (i pewnie będzie to wyżej wspomniana Lupa) dorwie się do recenzji "Smokey and the Bandit" (w PL: "Mistrz Kierownicy Ucieka") i kompletnie zdewastuje mi wspomnienia o świetnej komedii akcji, w redneck'owych klimatach.
PS: Właśnie zdałem sobie sprawę z tego, że Malborska wypożyczalnia VHS zarobiła tylko na mnie co najmniej na nową Playstation 3.