Te recenzje, z którymi się nie zgadzacie

[Nifel]

Chyba najbardziej nie zgadzam się z recenzją Troskliwych misiów - owszem, mam do nich ogromny sentyment, który na pewno wykrzywia moje postrzeganie tego filmu, ale aluzja do pedofilii była na tyle niesmaczna, że musiałam przerwać oglądanie na bity kwadrans... To po prostu zabolało, po raz pierwszy i chyba ostatni w trakcie oglądania recenzji Douga [nic nie mam do podejmowania tego tematu w poważny sposób, bo jest istotny, choć okropny, ale żarty mnie oburzają, i nic na to nie poradzę]. Owszem, często czepiał się głupot, ale nigdy wcześniej ani nigdy później nie miałam podczas oglądania jego popisów tak silnego odruchu wymiotnego - co zresztą znakomicie o nim świadczy. ^^
Recenzji Uwolnić orkę jakimś cudem nie widziałam, ale mam nadzieję, że nie umrę z jej powodu. Ostatecznie na Kosmicznym meczu uśmiechałam się raz po raz, a pod koniec przyznałam mu rację.

[Boniek]

Jak niemal każdy w tym wątku nie zgadzam się z opinią Douga na temat ''Kosmicznego Meczu'', bo jednak czuję sentyment oraz nutkę nostalgii

[Kaczor]

Trzeba podejsć do nostalgii krytycznie

[Boniek]

To prawda, ale ten tak silnie przywarł do sylwetki mojego dzieciństwa, że nie potrafię na niego krytycznie spojrzeć Ale jeśli już miałbym coś mu wypominać to komercję.

[Akane]

Mam tak z "Uwolnić Orkę"

[Boniek]

Mam tak z "Uwolnić Orkę"

Dobrze wiedzieć, że ktoś jak ja nie może zbytnio krytykować swoich nostalgicznych filmów

[Akane]

Dobrze wiedzieć, że ktoś jak ja nie może zbytnio krytykować swoich nostalgicznych filmów

A pewnie Z większością produkcji sprzed lat nie miałam kłopotów, na recenzjach chichotałam wściekle, ale jeśli chodzi o "Uwolnić orkę", to dość długo zmagałam się ze sobą żeby w ogóle ją obejrzeć Obejrzałam w końcu, prychając gniewnie pod nosem - imo NC czepiał się tego filmu uprawiając "sztukę dla sztuki", ale to moje baaardzo subiektywne zdanie, więc...

[amek]

DANGER! OFFTOP! DANGER!
Możecie uznać mnie za gościa bez nostalgii, ale:
* Kosmiczny Mecz - oglądałem jako um.. 5-latek i mnie bawił, recenzja też niczego sobie
* Uwolnić orkę nie oglądałem, nie trawię tych wyciskaczy łez, recenzję z chęcią obejrzę

[Boniek]

DANGER! OFFTOP! DANGER!
Możecie uznać mnie za gościa bez nostalgii

Wcale tak nie uważam, bo z pewnością do jakiegoś filmu masz szczególny sentyment. ALE CZY ABY NA PEWNO?

[roofix]

Słyszałem plotki, że nieprzychylne komentarze o produkcjach Douga na jego stronie są czasem usuwane (nie akceptacja krytyki). Ciekawi mnie, czy to prawda, czy nie, bo niezbyt często tam zaglądam.