Strona 2 z 3

Re: Bananowy Janek

PostNapisane: Śr gru 12, 2012 4:10 pm
przez Bananowy Janek
Zgadza się, przekleństw w pierwszych produkcjach było nieco więcej niż potrzeba. W późniejszych odcinkach je nieco ograniczyłem i zwracałem uwagę, by naturalnie się wpasowywały w kontekst. Ale nadal nad tym pracuję (jak i nad wszystkim w zasadzie).

Dziękuję raz jeszcze wszystkim za opinie.

Re: Bananowy Janek

PostNapisane: Śr gru 12, 2012 6:15 pm
przez Gaido
Bananowy Janek napisał(a):W późniejszych odcinkach je nieco ograniczyłem i zwracałem uwagę, by naturalnie się wpasowywały w kontekst. Ale nadal nad tym pracuję (jak i nad wszystkim w zasadzie).


A może po prostu być sobą? :p

Re: Bananowy Janek

PostNapisane: Śr gru 12, 2012 7:27 pm
przez Bananowy Janek
Gaido napisał(a):
Bananowy Janek napisał(a):W późniejszych odcinkach je nieco ograniczyłem i zwracałem uwagę, by naturalnie się wpasowywały w kontekst. Ale nadal nad tym pracuję (jak i nad wszystkim w zasadzie).

A może po prostu być sobą? :p


Jest to bardzo dobra sugestia. Jednak Bananowy Janek to fikcyjna postac. Taki moj twor na to, zeby uzasadnic (czasem nadmierne) przeklinanie. Szerzej o tym napisalem na swojej stronie. Ja nie robie tych filmow jako "ja" tylko wcielam sie w wykreowana postac, ktora oczwiscie mnostwo ze mnie dziedziczy (miedzy innymi dlatego, ze aktorstwo to bardzo trudna sztuka i nie umiem sie od prawdziwego siebie odciac), ale mimo wszystko staram sie nadac jej nieco odmienny (bardziej agresywny) charakter niz moj.

Same przeklenstwa zas powstaja albo na etapie pisania scenariusza (kiedy mowie o rzeczach, ktore nie dotycza samej rozgrywki), albo w trakcie grania (i wtedy sa zapisane jak kazde inne godne wspomnienia wydarzenie, a pozniej wedruja do scenariusza).

Re: Bananowy Janek

PostNapisane: Pt gru 28, 2012 1:47 pm
przez Roy_v_beck
Powiem tylko że, kurde faja, bardzo dobre recki robisz. Fantastyczna czwórka mnie przyciągnęła, a po niej od razu kilka kolejnych obczaiłem. Chociaż uważam, że czasem czepiasz się tego, że po prostu gra jest za trudna... (siekanie też swoich w trybie furii w Beowulfie, lub kilkusekundowy respawn w Battlefieldzie) to w większości z sensem mówisz. No i oczywiście uwielbiam przekleństwa. Co prawda twoje długie "kurwa" nie jest jeszcze na poziomie "fuck" AVGN, ale i tak zawsze miło coś wulgarnie szczerego obejrzeć. Fajnie też, że bierzesz się za giery z różnych epok, ale mimo wszystko gadanie o takich oczywistych kiblach jak ten Mikołaj ratujący święta, co to po pierwszym screenie wiadomo, że to badziew, to nie jest wybitnie ciekawe.

Może w przyszłości będzie szansa na jakąś bijatykę? Jak "Marvel vs Capcom 3" albo "Street Fighter x Tekken"?

Re: Bananowy Janek

PostNapisane: N gru 30, 2012 6:43 pm
przez Bananowy Janek
Dzięki za opinię. :)

Co do bijatyk - nie jestem fanem gatunku, więc każda podpada pod krytykę. :P

Ale mam coś wybitnie kiepskiego, czyli "MK vs DC". :D

Re: Bananowy Janek

PostNapisane: N gru 30, 2012 7:40 pm
przez speiderman
Nie znam się na Mortalach, ale z moich obserwacji wynikało, że i tak była to najlepsza część do pojawienia się MK9. Tak więc możliwe, że przy niektórych wyborach nie zyskasz sympatii :P .

Re: Bananowy Janek

PostNapisane: N gru 30, 2012 8:34 pm
przez Gaido
Recenzja Piły mi się podobała, choć brakowało mi tego w jaki sposób historia w grze odnosi się do serii filmów. tak jak puzzle, są one częścią całości ("Jigsaw" tutaj jest znamienne...) i w oderwaniu nie mogą bez siebie istnieć. Zastanawiam się, jak na tym tle wypada gra?

Swoją drogą Jigsaw potraktował Cię bardzo delikatnie. Na miejscu innych ofiar obraziłbym się, że kurde, musieli masakrowac swoich przyjaciół by cało wyjść z gry, a tu tylko taki elektroniczny masochizm. Gdzie tu sprawiedliwość? ;D

Re: Bananowy Janek

PostNapisane: Pn gru 31, 2012 10:26 am
przez Bananowy Janek
@speiderman - wiem, ale to jedyny MK, którego mam (choć to i tak pomysł dopiero). Aż boję się pomyśleć co będzie jak się zabiorę za Residenta 5. :)

@Gaido - dzięki za komentarz, postaram się wziąć ten element pod uwagę przy kolejny adaptacjach filmów. A co do tego jak zostałem potraktowany, to może JigSaw lubi moje filmy i dlatego potraktował mnie ulgowo. :P

Wątek ogólny

PostNapisane: Pn gru 31, 2012 11:37 am
przez Akane
Dla mnie najlepszy był pomysł na zakończenie filmiku, choć i w trakcie oglądania recenzji jako takiej parę razy uśmiechnęłam się pod nosem :)

Re: Wątek ogólny

PostNapisane: Śr wrz 25, 2013 1:39 pm
przez Gracjan
Muszę przyznać, że twórczość Janka poznałem stosunkowo niedawno i w sumie przypadkiem (trafiłem na twój kanał przez to, że wspominał o tobie NRGeek w którymś ze swoich odcinków). Anyway cóż mogę rzecz, widziałem w sumie już wszystkie twoje filmiki i generalnie powiem krótko: czekam na następne i już jesteś w subach. Dlaczego? Cóż przede wszystkim lubię twój styl i w sposób w jaki wypowiadasz się o grach, również spodobał mi się twój "catchphrase" chociaż czasem odnosiłem wrażenie, że używałeś ich albo zbyt wcześnie, albo zwyczajnie za późno. Sama forma filmików bardzo mi się podoba, nie widać u ciebie strachu przed kamerą i ogólnie potrafisz wywołać uśmiech na twarzy niektórymi żartami. Muszę jednak zgodzić się z jedną z poprzednich wypowiedzi która dotyczyła tego, że recenzje niektórych produkcji powinieneś sobie darować. IMO powinieneś przede wszystkim unikać tych popularnych crapów, które i tak już zostały obrobione przez praktycznie każdego. Mam tu na myśli chociażby MindJacka o którym już widziałem całkiem sporo negatywnych materiałów przez co twoja recka była dla mnie zwyczajnie nudna, bo nie dodawała nic nowego (bez obrazy). Ogólnie ode mnie jak na razie solidne:
9/10