That Guy With The Glasses.pl -Doug walker czyli Nostalgia Critic, Chester A. Bum i inni - strona główna

Gra Karciana: Bez Tytułu

Miejsce dla miłośników szaleństw i abstrakcji

Re: Gra Karciana: Bez Tytułu

Postprzez Gaido » N mar 25, 2012 10:10 pm

wtfpantera napisał(a):Zdolnosc Deminencji pozwalajaca zaatakowac jej wszystkie jednostki - wszystkie to WSZYSTKI


WSZYSTKIE - czyli twoje i wroga. Tak, Deminencja tworzy straszne spustoszenie xD

wtfpantera napisał(a):A propos - jakie jest zrodlo nazwy "Deminencja"? To juz w kwestii ew. tlumaczenia


Deminencja to tak naprawdę nawiązanie do Final Fantasy. Zaklęcia "Demi" które dzieli proporcjonalnie Twoje życie o jakiś tam procent, oraz do Ultimencji, ostatniego bossa z FFVIII :P

wtfpantera napisał(a):Zdolnosc Guido pozwalajaca na zamiane dowolnej jednostki z jednostka z cmentarza - czy do dotyczy tez jednostek w polu wroga?


Tak, rownież jednostke przeciwnika :)

wtfpantera napisał(a):Czy pierwsza i druga zdolnosc Lukrecji jest ograniczona poziomem zycia wymienionym na karcie leczonej postaci?


W sumie dobre pytanie, bo słowo "leczy" jest dosyć nieprecyzyjne. Pierwsza i druga umiejętność Lukrecji dodaje życie (może przekroczyć wartość bazową). Trzecia umiejętność uzupełnia życie tylko do wartości bazowej.

wtfpantera napisał(a):istnieje potencjalna petla zadawania obrazen, gdy obaj gracze maja do dyspozycji Radora - czy jego zdolnosc dziala tylko gdy otrzymuje obrazenia od ataku, czy takze od takiej zdolnosci jak ta Radora, czy takze (a propos) np. Forneusa?


Rador zadaje 2k6 za każdym razem gdy otrzyma obrażenia. Zastanawiałem się czy nie wpisać "dowolnie rozdziel pomiędzy jednostki w polu wroga" przez co Rador nie mógłby cały czas sobie zadawać, np 1.pkt obrażeń i atakowac dalej. Gdy grałem z sąsiadami nie była to jakiś overpower umiejetnosć ponieważ Rador z różnych powodów dosyć szybko umierał, ale jeśli w dłuższym rozrachunku będzie psuł grę, to się go odpowiednio znerfuje :)

wtfpantera napisał(a):Mam wrazenie, ze zdolnosci Splugawionego sa mocno nieprecyzyjne:- czy druga zamienia rzedami dwie wybrane jednostki przeciwnika, czy zamienia cale rzedy?


Zamienia rzędami wszystkie jednostki przeciwnika

wtfpantera napisał(a):- czy trzecia pozwala na wymiane swoich jednostek z jednostkami przeciwnika?


Pozwala! To perfidna kradzież, ale o to chodzi :D

wtfpantera napisał(a):Czy jesli "nietapnieta" sojusznicza jednostka dostanie "kopa" od Torra, ma dwa ruchy? Jeden w nastepnej kolejce i jeden w swojej wlasciwej, wyznaczonej przez inicjatywe? Czy raczej zdolnosc ta po prostu "odtapowuje i daje nieskonczony bonus do inicjatywy"?


Zaatakowana sojusznicza jednostka otrzymuje natychmiastowy dodatkowy ruch. Czyli jeśli jest jeszcze nietapnięta, będzie mogła w danej turze zaatakować drugi raz :)

wtfpantera napisał(a):Czy sprawdzales czy gra dziala przy wiecej niz dwojce graczy?


Nie sprawdzałem. Można by poeksperymentować :P

wtfpantera napisał(a):miales jakis wzor, podlug ktorego liczyles ile PD ma kosztowac dany stwor?


Na to pytanie odpowiedziałbym trochę obszerniej, ale teraz już musze się zmywać do łóżka :D Generalna zasada była taka, że jednostki które miały służyć jako ogniwo w combosie były tańsze niż jednostki które bez niczego dały by sobie radę same. Choć przy tym było dużo eksperymentów i wiele razy te ilości (podobnie jak inicjatywa) się zmieniały i pewnie jeszcze nie jeden raz się zmienią :P Najbardziej mi zależało by była to gra na kombinowanie i by za kazym razem gdy bierzesz na początku gry 6 kart do ręki, dało się zawsze stworzyć taką kombinację jednostek, które razem współpracując mogły by tworzyć fajne efekty. Tak by gracz niemal namacalnie czuł jak te pampry z sobą współgrają i by było jak najmniej "samotnych wysp" (nie znaczy wcale, Śmierć jest na to bardzo dobrym przykładem. Uwielbiam tę kartę!)

Jak masz jakieś pytania, sugestie co do zmian - wal dalej :)
Avatar użytkownika
Gaido
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 697
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2011 4:27 pm

Re: Gra Karciana: Bez Tytułu

Postprzez wtfpantera » Cz mar 29, 2012 8:09 pm

Gaido napisał(a):
wtfpantera napisał(a):Zdolnosc Deminencji pozwalajaca zaatakowac jej wszystkie jednostki - wszystkie to WSZYSTKI


WSZYSTKIE - czyli twoje i wroga. Tak, Deminencja tworzy straszne spustoszenie xD


lacznie z soba sama?


Gaido napisał(a):
wtfpantera napisał(a):istnieje potencjalna petla zadawania obrazen, gdy obaj gracze maja do dyspozycji Radora - czy jego zdolnosc dziala tylko gdy otrzymuje obrazenia od ataku, czy takze od takiej zdolnosci jak ta Radora, czy takze (a propos) np. Forneusa?


Rador zadaje 2k6 za każdym razem gdy otrzyma obrażenia. Zastanawiałem się czy nie wpisać "dowolnie rozdziel pomiędzy jednostki w polu wroga" przez co Rador nie mógłby cały czas sobie zadawać, np 1.pkt obrażeń i atakowac dalej. Gdy grałem z sąsiadami nie była to jakiś overpower umiejetnosć ponieważ Rador z różnych powodów dosyć szybko umierał, ale jeśli w dłuższym rozrachunku będzie psuł grę, to się go odpowiednio znerfuje :)


HOLD IT!

Obecnie karta Radora glosi iz: "Gdy Rador otrzyma obrazenia rzuc k6. Powstaly wynik jest iloscia obrazen, ktora dowolnie rozdziel pomiedzy jednostki w Polu Przeciwnika". Ogarnij sie pan wiec, zabezpieczenie o ktorym mowisz juz tam jest :P Moje pytanie dotyczy sytuacji, w ktorej obaj gracze maja przynajmniej jednego Radora, i czy moga w ten sposob strzelac nimi az jeden padnie? Tzn., czy zdolnosc Radora uaktywnia sie tylko przy obrazeniach ze zwyklego ataku, czy z wszelkich innych zrodel tez?

Gaido napisał(a):(...) by było jak najmniej "samotnych wysp" (nie znaczy wcale, Śmierć jest na to bardzo dobrym przykładem. Uwielbiam tę kartę!)


W ramach ciekawostek, padlem, gdy moja przeciwniczka sprzatnela mi Smierc Deminencja :D

Chetnie dowiedzialbym sie tez wiecej o tym jak dobierales koszty PD.
"None ov thy empty god shall ever stand above me!"
Avatar użytkownika
wtfpantera
 
Posty: 27
Dołączył(a): N mar 18, 2012 12:19 pm

Re: Gra Karciana: Bez Tytułu

Postprzez Gaido » Cz mar 29, 2012 10:55 pm

wtfpantera napisał(a):HOLD IT!


Obrazek

W międzyczasie musiałem już gmerać przy talii. Ale wersja którą wydrukowałeś powinna być bardziej aktualna, druknę sobie raz jeszcze :P

wtfpantera napisał(a):Tzn., czy zdolnosc Radora uaktywnia sie tylko przy obrazeniach ze zwyklego ataku, czy z wszelkich innych zrodel tez?


Z innych źródeł również!

wtfpantera napisał(a):lacznie z soba sama?


Jak wszystkie to wszystkie :p Jak masz jeszcze żyjącego Fentora, to może zadziałać na Deminencję jak piorunochron.

wtfpantera napisał(a):Chetnie dowiedzialbym sie tez wiecej o tym jak dobierales koszty PD.


W myślach sobie ustaliłem coś takiego jak "poziom postaci". Im większy poziom tym jednostka jest lepsza i bardziej elitarna, co oznacza, że w talii pojawia się rzadziej i rośnie jego PD (każdy poziom to +1PD). Jednak właściwie każda jednostka jest rozpatrywana indywidualnie. Dajmy na ten przykład strzelców. Mamy Gambita który ma śmieszne 10 pkt życia, zadaje ledwo 2k6 obrażeń za to szansa, że go wyciągniesz jest całkiem spora, ponieważ w talii takich jednostek jest aż 4. I z tych powodów karta ta jest tania - 1pd. Na drugim poziomie jest Grób. Od Gambita różni się tylko nieco większymi statystykami (+5 do życia, +1do inicjatywy, +1k6), za to jest go w talii troszkę mniej - 3 sztuki. Z tego powodu koszt rośnie do 2PD. Rador to poziom 3. Ponownie dodatkowo +5 do życia, ma jednak bardzo fajną umiejętność, która w połączeniu z niektórymi jednostkami (Torr + Totgott może sprawić, że Rador może w jednej kolejce porozsiewać 96 obrażeń (po 24dmg na każdy z czterech strzałów :P), ale że wtedy będzie miał również drugą kolejkę, no to cóż, pomnóżmy to razy dwa :D) potrafi totalnie zmasakrować przeciwnika. Z tego powodu nasz przyjaciel nie tylko nie dostanie dodatkowo +1 inicjatywy i kolejnej kostki do obrażeń, ale zostanie mu punkcik od inicjatywy zabrany (W końcu po częsci rador to wielka armata, potrzebuje czasu by się naładować), kostki obrażeń zostają bez zmian. By nie było za łatwo Rador kosztuje aż 4PD (czyli o 1 więcej niż normalna 3poziomowa jednostka). Więc okej, możesz go wystawić od razu na początku gry, choć najprawdopodobniej skończysz z tylko dwiema kartami na swoim polu gracza. Fajnie jak będzie to Kafar, fajnie jak będzie to Totgott.

Mógłbym tak napisac o każdej karcie, bo pomimo, że jakoś bazowo PDki się ustawia (właśnie przez te "urojone" poziomy postaci), to i tak pewne elementy się buffuje lub nerfuje w zależności od celu jaka dana karta ma robić. Przykładowo chciałem by Tottgot był kartą stricte do tworzenia kombosów. Dlatego jest tania i diabelnie szybka. Jako karta do zadawania obrażeń za tę cenę w PDkach posysa, ale zadawanie obrażeń to nie cel tej karty. I tak dalej, i tak dalej...

Mam wrażenie, że coś Ci chodzi po głowie w kwestii PDków :P
Avatar użytkownika
Gaido
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 697
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2011 4:27 pm

Re: Gra Karciana: Bez Tytułu

Postprzez wtfpantera » Wt kwi 24, 2012 5:39 pm

bylo wiecej testow - jest wiecej pytan!
(po raz pierwszy w koncu ktos mnie pokonal :P)

Kafar - czy mimo swojej zdolnosci mzoe byc celem zdolnosci sojuszniczych magow?

Deminencja:
- kiedy odpali sie jej armageddon, czy jest jakos ustalona kolejnosc stworow, ktore sa atakowane?
- "ktore" zycie dzielimy przez wynik rzutu kostka - aktualne, czy podstawowe?

Totgott - jak dziala jego buff na strzelcow? dodajemy 2k6 do kazdego strzalu? (tj. przy wyniku rzutow 8, 2k6 strzelca zamienia siena 2(k6+8)?)

Guido - jak jego zdolnosci wplywaja na punkty dowodzenia graczy?

Torr - czy jego "przyspieszenie" przesuwa tez stwora w kolejce wyznaczonej przez inicjatywe, czy ten przyspieszony stwor nie tapnie sie dopiero w swojej normalnej kolejce?

Splugawiony - czy zdolnosc pozbawiajaca ruchu dziala na tapniete stwory, sprawiajac ze nie odtapuja sie w najblizszym przewrocie, czy moze jedynie tapnac stwora gotowego do walki?

Vanat - pytanie sformuowane przez kolege jako "co to jest koniec tury?" czyli, jesli Vanat juz atakowal, a nastepnie zostal zaatakowany przez maga, to czy bonus do obrazen bedzie dzialal do czasu nastepnego ataku Vanata? czy jest on zmarnowany?

combo Totgott + Rador - Totgott przenosi obrazenia z kogokolwiek na Radora, Rador odpala kontratak - i tak w kazdej, pieprzonej kolejce - to jest "dozwolone," prawda? :P

nad kwestia PD nie mam w tej chwili sily myslec, ale po prostu niekiedy wydawalo mi sie, ze niektore stwory sa neico zbyt tanie jak na swoj potencjal, ale nie moge podeprzec tego teraz zadnymi przykladami.
"None ov thy empty god shall ever stand above me!"
Avatar użytkownika
wtfpantera
 
Posty: 27
Dołączył(a): N mar 18, 2012 12:19 pm

Re: Gra Karciana: Bez Tytułu

Postprzez Gaido » Wt kwi 24, 2012 6:29 pm

wtfpantera napisał(a):Kafar - czy mimo swojej zdolnosci mzoe byc celem zdolnosci sojuszniczych magow?


Nie :P

wtfpantera napisał(a):- kiedy odpali sie jej armageddon, czy jest jakos ustalona kolejnosc stworow, ktore sa atakowane?


Pełna dowolność. Ja zawsze leciałem od jednostek przeciwnika, od lewej do prawej. Ale skoro zasady nic o tym nie piszą, to właściwie panuje pełna samowolka.

wtfpantera napisał(a):- "ktore" zycie dzielimy przez wynik rzutu kostka - aktualne, czy podstawowe?


W założeniu chodziło mi o aktualne, ale faktycznie "życie" można traktować dwojako. Poprawi się!

wtfpantera napisał(a):Totgott - jak dziala jego buff na strzelcow? dodajemy 2k6 do kazdego strzalu? (tj. przy wyniku rzutow 8, 2k6 strzelca zamienia siena 2(k6+8)?)


Dokładnie. Rzucasz raz i strzelec ma buffa do każdego strzału o tę wartość. Czyli każdy strzał ma bonusowe 8 obrażeń :)

wtfpantera napisał(a):Guido - jak jego zdolnosci wplywaja na punkty dowodzenia graczy?


Jednostki którymi zamieniasz traktujesz tak jakby miały PD zamienianych jednostek.

wtfpantera napisał(a):Torr - czy jego "przyspieszenie" przesuwa tez stwora w kolejce wyznaczonej przez inicjatywe, czy ten przyspieszony stwor nie tapnie sie dopiero w swojej normalnej kolejce?


To zależy. Jesli jednostka nie miała jeszcze swojej normalnej kolejki, to jej nie tapujesz. A jeśli już użyta była, to po dodatkowej kolejce nadal będzie stapowana. Innymi słowy dopalona jednostka na koniec dodatkowej kolejki zawsze będzie miała ten sam stan, co przed tą kolejką :p

wtfpantera napisał(a):Splugawiony - czy zdolnosc pozbawiajaca ruchu dziala na tapniete stwory, sprawiajac ze nie odtapuja sie w najblizszym przewrocie, czy moze jedynie tapnac stwora gotowego do walki?


Tapnie tylko jednostki gotowe do walki :) Oczywiście jak chcesz, możesz użyć tej umiejętności na kimkolwiek, nawet na użytych już jednostkach, ale mija się to z celem. Po przewrocie wszyscy stoją :)

wtfpantera napisał(a):Vanat - pytanie sformuowane przez kolege jako "co to jest koniec tury?" czyli, jesli Vanat juz atakowal, a nastepnie zostal zaatakowany przez maga, to czy bonus do obrazen bedzie dzialal do czasu nastepnego ataku Vanata? czy jest on zmarnowany?


Tura kończy się po Przewrocie. Po tym czasie doładowanie dla Vanata znika :p

wtfpantera napisał(a):combo Totgott + Rador - Totgott przenosi obrazenia z kogokolwiek na Radora, Rador odpala kontratak - i tak w kazdej, pieprzonej kolejce - to jest "dozwolone," prawda?


Nie tylko dozwolone co intencjonalne :D Jak parę innych komb :)

wtfpantera napisał(a):nad kwestia PD nie mam w tej chwili sily myslec, ale po prostu niekiedy wydawalo mi sie, ze niektore stwory sa neico zbyt tanie jak na swoj potencjal, ale nie moge podeprzec tego teraz zadnymi przykladami.


W razie czego jeśli masz sugestie co jak pozmieniać i dlaczego warto to napisz. Pozmieniamy, wprowadzimy pozostałe poprawki (trochę już tego się nazbierało) i coś tam, coś tam, będzie można grać dalej :D
Avatar użytkownika
Gaido
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 697
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2011 4:27 pm

Re: Gra Karciana: Bez Tytułu

Postprzez Gaido » Cz kwi 26, 2012 10:42 pm

Niektórych takie rzeczy ciekawią. Karty które poszły do kosza :P Jedne były wtórne, jedne beznadziejne, na inne zaś nie starczyło miejsca:

Obrazek

Jak możecie zauważyć layout kart jest inny niż obecnie. Szczerze to w co możecie zagrać teraz jest drugą, a właściwie nawet trzecią (na samym początku była to planszowo-karciana gra taktyczna, ale dośc szybko zrezygnowałem z tego pomysłu) edycją gry. Zmieniało się wszystko. Karty, ich wygląd, rodzaj jednostek, zasady. Wszystko! Co do tej konkretnej karty. Przewodnik po po pierwsze jest drogą kartą, po drugie jego umiejętności sa beznadziejne. Po pierwsze że całkowicie losowe (obecnie niemal całkowicie usunąłem losowe zdolności wprowadzając walutę ofiar z Ołtarza), po drugie... po prostu nieprzydatne :P Przewodnik nie bez powodu zadaje doś spore jak na maga obrażenia i ma całkiem fajną inicjatywę po to, by przeciwnik chciał Przewodnika szybko usunąć z gry. Kilka rozgrywek pokazało, że niemal zawsze mając do wybrania kilak jednostek z których można było wybrać Przewodnika wybierało się inną postać. Zaletą karty na pewno jest art. Może w przyszłości jeszcze go użyję.

Obrazek

Obecnie rolę Gorata pełni Zubot który jest znacznie ciekawszą kartą.

Obrazek

Gdy pokazałem nową wersję gry znajomym jednym z pierwszych pytań było "Ej, ale gdzie jest Leszczowy Lolo?". Karta jak dla mnie niesamowicie przegięta, ale równocześnie lubiana. Po znerfieniu jednak po prostu jednak straciła na tyle, że nie było dla niej miejsca w ograniczonej ilosciowo talii kart. Goodbye Lolo :)

Obrazek

Bardzo ciekawa karta na którą w talii po prostu nie było miejsca. Fajna karta, ale tworzyłem ją bardziej dla roli kamikaze gdy myślałem o grze planszowej, gdzie Trotyl miał zadać obszarowe obrażenia.

Obrazek

Obecnie rolę tej karty przejął Rador. Z tymże, że jest strzelcem.

Obrazek

Brak miejsca w talii na tak nudne karty :P Art też słaby :P

Obrazek

Pierwsza karta w grze jaką zrobiłem :p Z początku (gdy jeszcze była to planszówka) miała umiejętność "Cuchnie" co oznaczało, że w sąsiednich polach tej jednostki nie mogą stać żadne inne, robiła więc za coś rodzaju ściany. Art to jeden z moich starych rysunków, więc się mi po prostu znudził :p

A coś z zupełnej innej beczki:

Obrazek

Przykład karty z innego projektu. Chciałem stworzyć dynamiczną i brutalną grę karcianą. Chodziło o szybka rozgrywkę z odrzucaniem kart która przypominała by taką radosną zabawę w wyrywanie członków, jelit, rąk i innych narządów przeciwnika. Do końca nie miałem pomysłu na mechanikę zabawy, ale od czasu do czasu coś mi chodzi po głowie :p
Avatar użytkownika
Gaido
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 697
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2011 4:27 pm

Re: Gra Karciana: Bez Tytułu

Postprzez Gaido » Śr lip 25, 2012 8:41 pm

Na prośbe użytkowników link do paczki w pierwszym poście został zaktualizowany.
Avatar użytkownika
Gaido
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 697
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2011 4:27 pm

Re: Gra Karciana: Bez Tytułu

Postprzez wtfpantera » N wrz 23, 2012 5:27 pm

Gaido!

Myslisz ze wystarczy testow, pytan i odpowiedzi by wykonac errate, wstawic nowe, poprawione szablony, zrobic tlumaczenie i wstawic angielska wersje? Bo ja bylbym chetny do zrobienia tego w tym tygodniu.

EDIT: paczke mozna sciagnac tylko ze speedyshare premium, wrzucilbys na jakies normalne mediafire :P
"None ov thy empty god shall ever stand above me!"
Avatar użytkownika
wtfpantera
 
Posty: 27
Dołączył(a): N mar 18, 2012 12:19 pm

Re: Gra Karciana: Bez Tytułu

Postprzez Gaido » N wrz 23, 2012 6:58 pm

Speedyshare się sprzedał :/ A tak chętnie z niego korzystałem ;p

Myślę, że z powodzeniem w tygodniu uda mi się zrobić korektę. Jakby co, dam znać :)

........

Srrrrrry, troszkę więcej mi na tym zejdzie. Dam znać!
Avatar użytkownika
Gaido
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 697
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2011 4:27 pm

Re: Gra Karciana: Bez Tytułu

Postprzez wtfpantera » N paź 21, 2012 7:21 pm

iiiiii jak tam?
"None ov thy empty god shall ever stand above me!"
Avatar użytkownika
wtfpantera
 
Posty: 27
Dołączył(a): N mar 18, 2012 12:19 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Random Stuff

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron