przez Kajanka » Cz wrz 22, 2011 2:34 pm
Ale właśnie to jest takie typowe - ludzie często mówią "nie chce mi się, bo mam depresję" nazywając depresją zwykłego doła. Nie wiedzą, co to jest depresja i słowo to stało się bardzo powszechne, traktowane z przymrużeniem oka, zapomniano już że to poważna choroba (a jak poważna, też się przekonałam mając również styczność z takimi osobami, które naprawdę były chore i musiały się leczyć). IMO Gaido właśnie wyśmiewa sposób rozumowania przeciętnego człowieka.
Sylwia w "Sali samobójców" też jest taką właśnie osobą, która w kółko powtarza, że się tnie, że ma dosyć, że się zabije. Ale u niej to jest właśnie czysta głupota i zabawa, niepoważne podejście do tematu, o którym nie ma pojęcia.
Taką postawę można wyśmiać, żeby pokazać, że jest niewłaściwa.