Wyszło zgrabnie, chociaż nieco monotonnie, ale to mówi człowiek, który nie potrafi powiedzieć pół zdania bez jąkania, więc...
Poza tym, serdeczna tarcza dla ciebie za tę opinię, przyda ci się, kiedy przyjdzie gimbusiarnia od Kanciarza i zacznie rzucać w ciebie beczkami. Szczerze rozbawiłoby mnie, gdyby zaraz nagrał vloga o tym, że jesteś gupi, nie rozumiesz jego ideowych zakusów, a książka jest super, jak to było przy okazji wybuchających beczek i niezbyt przychylnej opinii Wonzia.
Jak jest słowny to cię poleci na fejsiku - teoretycznie niby jest to recenzja bardzo kurtuazyjna i daleko jej do czysto hejtersko-negatywnego wydźwięku, ale jednak mnie skutecznie zniechęciłeś.
Na szczęście.
PS Taka mała refleksja odnośnie tego śmiesznego bulszytu Roja - ta słaba jakość jest do zniesienia i przełknięcia najwyraźniej (liczby
subs... tarcz nie kłamią), jednak robienie z niej jakiegoś znaku rozpoznawczego i ostentacyjne dorabianie pióropuszy jest raczej groteskowe. To tak jakby zwierz popkulturalny zaczął nagle mówić, że robienie błędów maści wszelakiej jest fajne, ładne i dobre.
Jestem nikim, więc mogę sobie pozwolić na wszystko.