Co do Zielonej Mili, to kończę temat. Będzie na pewno recenzja - i serio postaram się być obiektywnym jak tylko się da, ale ogólna opinia nie będzie pozytywna. Tym bardziej zapraszam do dyskusji i ripost Ale to w swoim czasie...
Co do filmów - większość filmów oglądałem na zasadzie, że zrobiły na mnie wrażenie w recenzjach (czy to tych video na tgwtg albo u Jamesa, czy to w takich pisanych - polecam badmovies.com) i te, które widzicie na liście to filmy, które naprawdę dałem radę obejrzeć i oglądało się całkiem ok Są tak głupie, bezpretensjonalne i pocieszne, że wręcz bardzo je polubiłem. To nie miały być po prostu najgrosze filmy jaki widziałem, ale takie które są jednocześnie masakrycznie złe, ale i bardzo - Angole maja dobre słówko na tę okazję - entertaining