Strona 3 z 4

Re: Roxter - recnezje, informacje newsy etc.

PostNapisane: Pn lis 19, 2012 12:17 pm
przez Gaido
Nadi napisał(a):Ale też nie widzę, by np. UncleMroowa zaczynał swoje filmiki od haseł "Mam profil na FB, natychmiast go polub!", a Akane o profilu na FB poinformowała chyba tylko raz.


Podpisuje się pod tym. Podobnie nigdy nie mówię "subuj", "lajkuj", bo nie lubię podejmować decyzji za swoich widzów. I fajnie wiedzieć, że jednak te parę osób które mnie oglądają przyszły bo chcą, a nie, że je poniekąd wyżebrałem. Podobnie ma się kwestia z facebookiem i Twitterem. O ile na drugi portal nie wchodzę właściwie wcale, to ten pierwszy służy mi bardziej do utrzymania kontaktu ze znajomymi, a nie z fanami. Dlatego mówienie "odwiedź mnie na fejsie" jest, przynajmniej w moim przypadku, bezcelowe :p

Re: Roxter - recnezje, informacje newsy etc.

PostNapisane: Pn lis 19, 2012 1:08 pm
przez UncleMroowa
Jako, że zostałem przytoczony jako przykład, pozwolę sobie wyjaśnić kilka drobiażdżków (gęste tłumaczenie incoming): Mój fanpejdż założyła mi Pani Widz (inaczej do dziś bym go nie miał), której po jakimś czasie najwyraźniej znudziło się prowadzenie mojego "fanklubu" (jak to ona sama, wtedy nazwała) - Przygarnąłem go, bo przydatna platforma dla ludzi, którzy z jakichś powodów nie mogą/nie chcą śledzić na YT (wiem na pewno o przynajmniej kilku). Plus, dość dobra okazja, żeby czasem napisać coś, czego bym nie mógł/nie chciał udostępniać na kanale. Ale do dziś admina na nim ma... m.in. Akane ;)

Twittera zakładałem, żeby śledzić Spoony'ego, kiedy miał kryzys ;P Teraz dzięki temu ustrojstwu utrzymuje kontakt z kilkoma ludkami, z którymi - bez Twittera - rozmawiałbym tylko przez komentarze na YT; Daje linki w opisie każdego filmika (i pod każdym postem, jak widać, bezczelna reklama ftw), coby się można było łatwo w te miejsca natychmiast przenieść - bardziej dla wygody, niż z własnej próżności.

Nie ma chyba nic złego imho w posiadaniu czy linkowaniu do FB/Twittera - kwestia w tym, że w przypadku Roxtera trochę za dużo tego wszędzie, a "subuj, łapkuj, lajkuj" etc. brzmi jakaś creepy hipnotyczna mantra x3

Re: Roxter - recnezje, informacje newsy etc.

PostNapisane: Pn lis 19, 2012 2:20 pm
przez Akane
Nadi napisał(a):UncleMroowa zaczynał swoje filmiki od haseł "Mam profil na FB, natychmiast go polub!", a Akane o profilu na FB poinformowała chyba tylko raz.

Bo ja o tym zwyczajnie zapominam ;P Jak robię filmik to nie myślę o tym, żeby gdzieś na nim poumieszczać adnotacje, że mam profil na FB. Jak już filmik wrzucę, to z kolei macham na to ręką, bo nie widzę sensu edytowania opisu i dodawania w nim informacji, która i tak wyświetla się po prawo na kanale. Co prawda doszły mnie sygnały, że ta ikonka FB się nie rzuca w oczy i część osób wciąż nie jest świadoma tego, że ten profil sobie wisi. Jak będę pamiętała, to w kolejnej recenzji o nim wspomnę, jak nie - to trudno, zwłaszcza że też korzystam z Facebooka w celach kontaktowania się ze znajomymi, a nie z osobami oglądającymi mnie na YouTube :)

Re: Roxter - recnezje, informacje newsy etc.

PostNapisane: Pn lis 26, 2012 6:22 pm
przez Nadi
Skomentowałam dzisiaj filmik Roxtera na YouTube, ten o najnowszym "Bondzie". Nie był to z pewnością komentarz miły. Dlaczego? Ponieważ napisałam jak żałuję faktu, że poświęciłam czas na rozpisywanie się na forum tgwtg.pl odnośnie umieszczanych na kanale Roxtera produkcji. Moje uwagi, sugestie, a także propozycje innych użytkowników, zostały zignorowane. Po co zatem zakładać wątek na forum i prosić o krytykę, o jakieś rady, skoro potem i tak się je ma gdzieś? Wyraziłam zatem ten swój żal, dopisując się niejako do opinii Akane, która wcześniej zostawiła komentarz wskazujący na niechlujną (to nie jest jej określenie, tylko moje i piszę je z pełną premedytacją) konstrukcję zdania w filmiku. Tuż przed wyjściem z pracy rzuciłam okiem na kanał Roxtera i co zobaczyłam? Że oba komentarze zostały skasowane! Straciłam zatem czas podwójnie, ale więcej tego błędu na pewno nie popełnię. Dziękuję za tak radykalne zniechęcenie mnie do odwiedzania tego konkretnego kanału na YouTube i wyrażania o nim jakichkolwiek opinii :/

Re: Roxter - recnezje, informacje newsy etc.

PostNapisane: Pn lis 26, 2012 6:40 pm
przez ichabod
Lol, no nie mów, że się przejęłaś, że koleś, którego nikt nie chce oglądać, usunął Twój komentarz :)

Re: Roxter - recnezje, informacje newsy etc.

PostNapisane: Pn lis 26, 2012 6:43 pm
przez UncleMroowa
Roxter usuwa komentarze? UNSUB.
btw. Nadi, sprawdzałaś czy Cię zablokował? ;D

I mówiąc całkiem serio: Roxter, nie usuwaj komentarzy o ile ktoś na Ciebie otwarcie nie bluzga, nieładnie.

Re: Roxter - recnezje, informacje newsy etc.

PostNapisane: Pn lis 26, 2012 6:48 pm
przez Nadi
ichabod napisał(a):Lol, no nie mów, że się przejęłaś, że koleś, którego nikt nie chce oglądać, usunął Twój komentarz :)

To nie chodzi o to, że komentarz usunął mi "koleś, którego nikt nie chce oglądać", bo nie w takich kategoriach był przeze mnie postrzegany Roxter. Komentarz usunął ktoś, kto prosił o uwagi, rady. Któremu poświęciłam całkiem sporo czasu w całkiem dobrej wierze. Choć fanką Roxtera nigdy nie byłam i pisałam o tym wprost od początku, chciałam zasugerować coś od siebie, zwrócić uwagę na te aspekty twórczości, nad którymi warto by popracować. A tymczasem wszystko to zostało po prostu zmiędlone jak kartka papieru i wrzucone do kosza :/

Re: Roxter - recnezje, informacje newsy etc.

PostNapisane: Pn lis 26, 2012 6:50 pm
przez Gaido
Roxter - pewna nowina. Fakt, że zamykasz oczy nie znaczy że znikasz. Podobnie, usunięcie komentarza wskazującego omyłkę w twoim filmiku nie sprawi, że tej omyłki tez nie będzie. To niezbyt dobry start i szczerze, troszkę się przez to na Tobie zawiodłem.

Re: Roxter - recnezje, informacje newsy etc.

PostNapisane: Pn lis 26, 2012 7:55 pm
przez Akane
Aniu, czasem komentarze są usuwane - wolna wola osoby "zawiadującej" kanałem. Rozumiem, że Cię coś trafiło, ale ja osobiście poczułam się wyłącznie zdziwiona i na tym moje odczucia się skończyły ;)

Re: Roxter - recnezje, informacje newsy etc.

PostNapisane: Pn lis 26, 2012 8:08 pm
przez Roxter
Tłumaczy się winny. I tak to zrobie, pomimo że winny sie nie czuję choć moze zachowałem sie słabo.
Tak jak napisałem Nadi w PW o czym oczywiście nie wspomniała, że doceniam krytykę, że wysłuchalem waszych opinii i propozycji, co nie znacza że wszystkie wprowadzę od razu, co nei znaczy że wszystko od razu zmienię.
Cchaiłem metoda prób i błędów sprawidzć co bedzie zmianą na lepsze, co na gorsze. (poniekąd to były zmiany w konwencji, mojego własnego pomysłu na kanał, dlatego nie chciałem zmieniać wszystkiego od razu) dobrze? źle? Wg mnie dobrze. Wg was, nie posłuchałem waszych rad, a powinienem, mam na was ostrą olewkę i Bog wie co jeszcze.
Co do komentarzy. Cóż... Nie jest mi wstyd. Może skiepściłem. W waszych oczach na bank. Pytanie czy słowa "jesteś ignorantem, nie liczysz sie ze zdaniem innych" jest otwartym bluzganiem czy nie. Sami ocencie mi to zwisa i powiewa.

Zdziwiła mnie naprawde ta "burza" przez omyłkę, (omyłkę a błedy zdarzało mi się wieksze popełniać) na temat tego filmu.
Dziwi mnie to a zarazem bawi.
Prosiłem o komentarze, sugestie. Ale czy to znaczy, że musze koniecznie wprowadzać je do życia od teraz zaraz?
to tak jakbym poszedł do "waznej" osoby na YT takich jakich jest wiele na tym forum i napisał na ich wątkach. zmien to, to to. (tak, nie wszystko jest idealne na waszych kanałach, tak samo jak na moim)
Kiedy pojawia się nast. odcinek piszę na forum lub w komentarzach jakimi to ignorantami jesteście, jak się nei liczycie ze zdaniem innych. Paradoks? być może...



no nic. Przykro mi że Was "zawiodłem"
3majcie się, miło się z Wami gadalo przez te kilka tygodni.