Bardzo trudno to określić niestety, bo recenzowane tytuły kupuję czasami z bardzo dużym wyprzedzeniem i do tego hurtowo. Czasami decyduję się na dany tytuł dopiero po "ograniu". Czasami odwrotnie - kupuję grę, a okazuje się, że nie jest warta recenzji i po prostu ją przechodzę bez słowa o niej. Z ilościami też jest różnie. Czasami kupuję 5 tytułów, czasami kupuję 40.
Sprzęt to największa inwestycja i niestety jest potrzebny na początku. Ja filmuję Nikonem D3100, audio nagrywam dyktafonem Sony z mikrofonem krawatowym. Montuję w Sony Vegas Movie Studio (Akane - ta wersja kosztuje ok. 250 PLN, więc nie jest tak źle). Zielony ekran, oświetlenie i efekty specjalne to już wszystko metodą DYI bez specjalnych kosztów.
Trochę jeszcze kosztują kostiumy (jeśli chce się osiągnąć określony efekt), jak strój banana, czy inne wdzianka (jedno będzie użyte w następnym odcinku).
Pozdrawiam