Roy_v_beck napisał(a):No ale kamery, statywu, mikrofonu, programu do montażu (legalne oprogramowanie rządzi) to z czapy nie wyciągnęliście mimo wszystko?
Kamera + statyw + mikrofon - wydatki jednorazowe, łącznie wyszło jakieś 1500 złotych, przy czym kamera była kupowana z myślą o ściganiu Douga na AniNite i zdobyciu materiałów lepszej jakości niż w 2010 roku oraz rejestrowaniu innych zdarzeń (jakieś wypady ze znajomymi, wakacje etc.). O kręceniu recenzji, gdy kamera była kupowana, jakoś nie myślałam za bardzo
Oprogramowanie - zgadzam się, legalne oprogramowanie rządzi i z tego też względu zainwestowałam szaloną sumę (jakieś 350 złotych) i nabyłam sobie "Corel Video Studio ProX 4" (następnie zaktualizowałam to do piątki). Na "Sony Vegas" już mnie nie stać
Łącznie jest to zatem mniej niż 2000 złotych, przy czym wydane w ciągu 1,5 roku.
Seriale kupowałabym i bez kręcenia recenzji, bo jestem niepoprawną fanką (i równie niepoprawną idiotką, która szanuje oryginały). Także nie mogę powiedzieć, że nabywam płytki wyłącznie celem tworzenia materiałów.
Reasumując - miesięczne koszty są u mnie zerowe. Ostatnio jedyny koszt jaki poniosłam to jedno pudełko DVD, które przestrzeliłam z mojej ukochanej śrutówki