Strona 2 z 2

Re: Problemy z dykcją etc. :D

PostNapisane: Cz lis 24, 2011 7:20 pm
przez MisterWhisk
Ja zazwyczaj wykonuję kilka klasycznych rozgrzewek: Marszczenie nosa, rozgrzewanie uszu, rozmasowywanie szczęki i policzków, język do nosa i brody, następnie młynek 10 razy w ustach "w tę i nazad", wycie (jak wilk), wycie odwrotne (tylko szczękę trzeba otwierać NAPRAWDĘ szeroko), a zaraz przed wejściem prychanie (dobrze jest też przekładać głos na maskę, ale to trzeba ćwiczyć sporo czasu). Dobrze jest powtórzyć sobie kilka połamańców językowych oraz typowych "ny na ne ty ta te". Po takich ćwiczeniach mówi się naprawdę wyraźnie, ale trzeba to robić systematycznie.

No i to, o czym mówił Gaido, przepona. Uważaj na ramiona, aby nie podeszły w górę (łatwo to przeoczyć).

Edit: Zapomniałem dodać: udawanie żucia gumy - diablo ważne.

Edit2: Tfu, co ja gadam? Chodziło mi o "na ne ni no nu ny, ma me mi mo mu my, rla rle rli rlo rlu rly" a nie imiesłowy.