That Guy With The Glasses.pl -Doug walker czyli Nostalgia Critic, Chester A. Bum i inni - strona główna

Pomysł to podstawa, czyli jak to się u Was zaczęło

Czyli co i jak tworzymy - dyskusje i porady

Pomysł to podstawa, czyli jak to się u Was zaczęło

Postprzez Kirian » N wrz 11, 2011 8:35 am

Pytanie ogólne i kierowane do wszystkich, którzy regularnie publikują w sieci swoje filmiki. Chciałabym się dowiedzieć czy pomysł na konkretną serię sam Wam wpadł do głowy czy też był wynikiem wielu dni intensywnego myślenia? A może impuls? Nie ukrywam, że temat to efekt moich wczorajszych dyskusji z Akane :) No to jak było?
Avatar użytkownika
Kirian
 
Posty: 20
Dołączył(a): Cz cze 23, 2011 4:47 pm

Re: Pomysł to podstawa, czyli jak to się u Was zaczęło

Postprzez Gaido » N wrz 11, 2011 10:30 am

Odpowiem za siebie, bo nie wiem jak to jest u innych.

Zasada jest taka, że generalnie jest tak, że ogólnie to jest różnie :D Najczęściej jest tak, że pomysły przychodzą w najbardziej nieoczekiwanych momentach. Najczęściej jest jakiś element "inspiracjo twórczy". Raz usłyszy się jakiś utwór, czytając czyjąś wypowiedź coś wpadnie do głowy, zobaczy się jak woda ścieka po muszli klozetowej i do człowieka dochodzi "tej, można by było to jakoś wykorzystać". Najważniejsze jest by "odpalić myśl" i pozwolić jej się samej rozwinąć.

Tak jak to było w przypadku "Szkolenia Demotywującego" gdzie oglądałem filmik kumpla który zachęcał do wzięcia udziału w jego "Szkoleniu Motywującym". Rozbawiła mnie jego gestykulacja i to co mówi(w robocie miałem szkolenia dotyczące NLP, więc doskonale wiedziałem co robi) i pomyślałem "A co gdyby zrobić coś podobnego...". To był nagły impuls, więc nawet skryptu nie pisałem. Stanąłem przed kamerą i pozwoliłem sobie mówić co mi ślina na język przyniesie :p

Dlatego za bardzo nie przepadam za pisaniem skryptu. Przy "Dlaczego Ja" w pewnym momencie przestałem korzystać ze scenariusza i po prostu zacząłem mówić co myślę. Przez to było pół miliona cięć na minutę :p

Ogólnie inspiracja to kwestia losowa, więc gdy wpada mi do głowy pomysł, np. stojąc w kolejce w Biedronce staram się ją zachować - nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać. Tak jak w jednym z wywiadów wspominał znany stand-upowiec George Carlin, który po prostu jeżdżąc po kraju spisywał wszystko co mu przyszło do głowy. Potem wracał do domu i z tej zbieraniny myśli tworzył 90 minutowy występ.
Avatar użytkownika
Gaido
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 697
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2011 4:27 pm


Powrót do Nasza twórczość filmowa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron