UncleMroowa napisał(a):Chodzi mi tylko o to, że nie jest już też na poziomie kilku kumpli, co się zebrali by nagrać coś po kilku piwach
Wydaje mi się, że gdyby ten film zaprezentował tego typu poziom, to podniosłyby się z kolei takie okrzyki jak przy "Kickasiii". Że kasę trzepią, a robią gównianą produkcję, z gównianymi efektami specjalnymi, beznadziejnymi rekwizytami i w ogóle jeden wielki "żal", można było pieniądze wydać lepiej. Mnie osobiście cieszy, że przeznaczona przeze mnie na TGWTG kasa (a trochę jej poszło, choćby na DVD-ki) jest w sensowny sposób wykorzystywana. Że Channel Awesome nie ogranicza się do zbierania pieniążków "dla siebie", ale że je inwestuje - kupuje studio, pracuje nad nowymi seriami, a w filmy rocznicowe pcha więcej środków i podnosi ich poziom. Zgoda, dzieje się to pewnym kosztem (więcej powagi, mniej frajdy dla samych tworzących), ale myślę, że jednak to jest właściwa droga. Kręcenie głupawek przy piwie raczej nie zostanie zarzucone (wystarczy wspomnieć krótki filmik o najgłupszej grze świata), ale dobrze, że CA nie ogranicza się wyłącznie do owych głupawek. Tak imo, of course.