przez Puty » Pn sie 01, 2011 1:29 am
Ja trafiłem na AJ podczas wizyty na stronce Spoony'ego, który dał na swoim www link do jego wywiadu z twórcami nowej gry spod szyldu SW - TOR. Unikałem Joe, ponieważ jego ksywka sugerowała mi kolejne dziecko AVGN z nieprawego łoża. Wywiad okazał się rzeczowy i przy tym bardzo zabawny. Zachwycony wbiłem na jego stronkę i najpierw było rozczarowanie - przejrzałem jego starsze filmiki, które są średnie. Jednak odkąd doszlifował swój styl ogląda się go świetnie. Więc teraz jestem totalnie jego fanem na rzecz którego poświęciłem Spoony'ego, który obecnie niestety głównie bashuje FF, festiwale wrestlingowe, bądź też D&D co niestety niezbyt mnie interesuje, więc na www Noaha wbijam rzadziej, ponieważ jest tam coraz mniej contentu (również w ogóle - Spoony strasznie wolno pracuje) dla mnie(acz czekam na pierwsze owoce obecnego miesiąca "kinowych adaptacji bijatyk").
Joe lubię oglądać wszystko. Po prostu. Fajnie jest go słuchać np. o filmach, choć ich nie oglądam, bo porzuciłem je na rzecz anime, z wyjątkami jakichś nostalgicznych typu Batmany czy też terminatory itp.
Podobnie z grami, nie grałem w większość z recenzowanych przez niego, ale i tak lubię wiedzieć co On o nich sądzi, ot tak. A jeśli jakaś gra mnie interesuje tym lepiej - wyciągam z recenzji fakty i już. A Joe opowiada o grach jak "chłopak z sąsiedztwa", bez wchodzenia w technikalia. Troszkę nie lubię gdy mówi o rzeczach o których wyraźnie nie ma pojęcia - np. w ostatniej recenzji uznał, że skoro 2 ostatnie odsłony z serii HP są ścierwami, to reszta też taka musi być co jest totalnym wygłupem gdyż poprzednie części były zupełnie różne.