That Guy With The Glasses.pl -Doug walker czyli Nostalgia Critic, Chester A. Bum i inni - strona główna

Spoony żegna Channel Awesome

Dyskusje o Spoonym, recenzującym przede wszystkim gry komputerowe

Re: Spoony żegna Channel Awesome

Postprzez Hevio » N cze 24, 2012 2:39 pm

Puty- masz racje powinienem zaznaczyć ,że "było" czuć od niego tą energie.( gdzieś tak do rozstania Scarlet) Zaznaczę ,że spoony podupadł. I potrzeba mu przyjaciela tam na miejscu który w dupie ma cały internet i lubi Noah dla Noah. Pewnie debil będzie wierzgał ale w końcu zrozumie ,że taka osoba mu się przyda. A co do Joe uwielbiam jego filmy .Jako osobę też go lubię jest miły i radosny chodź haruje ciężko i czasu mu brakuje. Za to facet ma piw tyle u mnie ile fabryka daje.

A co do Twittera Emo Tryb i dużo ludzi czytających równa się = Gniew Noah na świat. Facet powinien zrobić wakacje - wolne od myślenia . A nie wolne z myśleniem :" musze to zrobić musze to zrobić musze, Scarlet!!!!! " i dołowaniem się.

Co do reszty twórców: CA zasłoniło się korporacyjną odpowiedzią .To z kolei rodzi spekulacje i podsyca atmosferę. Powinno zostać wydane oświadczenie wyjaśniające a nie pół-słowka. A Twórcy powinny zamknąć dziobki i czekać na obszerniejsze oświadczenie, albo powiedzieć cała prawdę.
Avatar użytkownika
Hevio
 
Posty: 49
Dołączył(a): So cze 23, 2012 11:13 pm

Re: Spoony żegna Channel Awesome

Postprzez Puty » N cze 24, 2012 4:30 pm

No dokładnie, nawet przy pracy masz różnicę.
Joe pisze, że właśnie edytuje kolejny filmik dając na końcu wykrzyknik, sugerujący ekscytację a Spoony w tej samej sytuacji pisze, że jest w "lochu edytowania".
Zresztą, ile można dziewczyną wszystko tłumaczyć(to już chyba kilka lat, tak?).
Brad Jones na przykład na swoim fb napisał jakis czas temu. "Jesteśmy w serparacji z Jillian. Proszę, nie bądźcie niemili."
Tyle w temacie, bez żadnego skamlenia o uwagę jak Spoony. Później chyba i tak w jednym filmiku wystąpili razem. A mówimy tu o rozpadającym się małżeństwie(sam dopiero niedawno się o tym dowiedziałem czytając komenty pod świeżymi filmikami).

Co do oświadczenia - CA już wydało. Jedynie Spoony mógłby ujawnić teraz jak było naprawdę, ale gość jest w stanie krytycznym teraz i jego posty na twitterze w tej sprawie wieją żenadą z lekka. Chyba nigdy nie dowiemy się jak to dokładnie było, oh well.
Avatar użytkownika
Puty
 
Posty: 607
Dołączył(a): Pn sie 01, 2011 12:36 am
Lokalizacja: Strzelno

Re: Spoony żegna Channel Awesome

Postprzez Akane » N cze 24, 2012 4:53 pm

Hevio napisał(a):CA zasłoniło się korporacyjną odpowiedzią .To z kolei rodzi spekulacje i podsyca atmosferę. Powinno zostać wydane oświadczenie wyjaśniające a nie pół-słowka. A Twórcy powinny zamknąć dziobki i czekać na obszerniejsze oświadczenie, albo powiedzieć cała prawdę.

Nie dziwię się dyplomatycznemu oświadczeniu CA. Nie można imo oczekiwać, że Channel Awesome zacznie wywlekać na światło dziennie rozmaite brudy - a wyraźnie widać, że sprawa nie jest lekka. Wyszli z sytuacji najlepiej jak mogli - krótko, grzecznie, stanowczo. Gdyby zaczęli wnikać w szczegóły, musieliby pewnie rozpisać się na kilkadziesiąt stron, a i tak wiadomo, że nie każdy poczułby się tym usatysfakcjonowany. No i, chcąc nie chcąc, takie oświadczenie byłoby totalnie stronnicze, bo zapewne siłą rzeczy zaprezentowałoby CA jako pokrzywdzonych. Myślę, że zrobili dobrze - nie ma sensu rozdmuchiwać całej sprawy - wystarczy, że na Twitterze awantura wciąż jest w rozkwicie.
Avatar użytkownika
Akane
 
Posty: 2082
Dołączył(a): So paź 23, 2010 4:06 pm

Re: Spoony żegna Channel Awesome

Postprzez Hevio » N cze 24, 2012 6:49 pm

Akane - Odpowiedz by się sprawdziła , gdyby chodziło tu o zwykłą firmę ,a nie o firmę opartą w 100% o internet.Podobną sprawa była niedawno z Bioware i ME3 prawda? Tam też nie byli szczerzy z grupą i trochę wypaliło im w twarz jak na jakieś 85% okazało się ze końcówkę pisał inny zestaw pisarzy nie konsultując się z resztą teamu. Dzięki czemu EA wybrali najgorsza firmą usa. Yupi . CA jako internetowa Firma nie może zachowywać się jak zacofany moloch tym bardziej że mówi tu o jednym z Filarów TGWTG Spoonym . Może jego filmów nie było tyle co kiedyś ,ale był wszędzie na stronie.

CA powinno czekać na Douga, aby razem to rozwiązać zrobić porządne zamknięcie rozdziału nie mówiąc wszystkiego prosto ale tak aby ludzie mieli kompletny zarys co się stało i zrobić tak jak powinno się robić jednocześnie ograniczając strefę rażenia. ( A reszta powinna po prostu się przymknąć aby nie podjudzać). Pamiętajmy ze 4th film rocznicowy nadchodzi a tam jednych z głównych będzie spoony. Jak z tego nic nie będzie jestem święty . Dodaj do tego nowe filmiki Lupy i "zamieszanych" w tą sprawę to nie jest łatwe ale trzeba być dorosłym.

Niestety tutaj wchodzi tajemnica poufności jaką objęta jest w USA sprawna zwolnień. Czyli CA więcej niż to oświadczenie zrobić nie może. Szkoda bo w tym przypadku robito więcej złego niż dobrego.
Avatar użytkownika
Hevio
 
Posty: 49
Dołączył(a): So cze 23, 2012 11:13 pm

Re: Spoony żegna Channel Awesome

Postprzez RandoMan » Pn cze 25, 2012 7:07 pm

Tak się zastanawiam...

z trzech powodów cieszę się z odejścia / wyrzucenia Spoony'ego z CA:

1. Najwięcej epy klipy Spoony'ego miały przez pierwszy rok działalności - zasadniczo im mniej było w nich ludzi z CA tym lepiej, co świetnie było idać w "Warriorach", gdzie epizody członków CA były maksymalnie wymuszone (poza Linkarą).

2. Przykręcenie kranika z mamonką może Antwilera zmobilizować do wydajniejszej i szybszej pracy.

3. CA na chwilę obecną mocno się cenzuruje i trochę za często podkreśla jaką to nie są znaną i uznaną KORPORACJĄ (audi: komentarz Douga do "Simple Wish" i recenzja "Call Me Maybe" Todda) przez co czasami odnoszę wrażenie (np. w recenzjachg wspomnianego Douga, którego już praktycznie zdzierżyć nie mogę, choć "Signs" mu wyszło świetnie), że recenzenci podbijają kartę w fabryce azbestu - klipy muszą być regularnie i są, a często jako że nioe wynikają z pasji tworzenia wydają się odwalone i mniej atrakcyjne, niż kiedyś.

Jeszcze pytanko do Ichaboda - a o co w ogóle poszło w sprawie z TJem? Ja w sumie i tak oglądałem go tylko na jego kanale pod szyldem Amazing Atheist (lubię gościa, choć momentami lewactwo z niego wyłazi) i mnie to ciekawi.
.noisivelet naht nuf erom era srorriM
Avatar użytkownika
RandoMan
 
Posty: 160
Dołączył(a): So paź 30, 2010 4:37 pm
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Spoony żegna Channel Awesome

Postprzez ichabod » Pn cze 25, 2012 7:34 pm

Odnośnie TJ-a, chyba już było tutaj na forum, oto filmik, w którym sam TJ (za którym nie przepadam szczerze mówiąc, ale akurat nieważne) opowiada o co poszło: http://www.youtube.com/watch?v=1rQFaSCc8uQ To oczywiście relacja tylko jednej strony, ale nie pamiętam by ktoś to prostował z CA. Natomiast warto rzucić okiem na ciekawe komentarze, które tam wypączkowały po ostatnich wydarzeniach ;)

Co do reszty - podpisuję się obiema rękami.
Obrazek
Avatar użytkownika
ichabod
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 1896
Dołączył(a): Śr sty 05, 2011 11:07 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Spoony żegna Channel Awesome

Postprzez RandoMan » Pn cze 25, 2012 9:49 pm

Dzięki za linka. Trochę mniej kontrowersyjne powody, niż myślałem.

Swoją drogą zarówno to, co powiedział w tym filmiku TJ jak i sprawa związana ze Spoony'm dało mi do myślenia. To co mnie najbardziej irytuje w CA, co zarazem także sprawia, że zaglądam na ich stronę jakoś tak raz w miesiącu, a nie dzień w dzień jak to kiedyś miałem w zwyczaju to ich lękliwe, lewackie asekurowanie się. Wszyscy zawsze i ciągle powtarzają tam, że - broń Szatanie - nie chcą nikogo urazić, że to tylko ich osobista opinia i możecie się nie zgadzać, a do tego w niektórych sytuacjach ciężko im stanąć przy własnym zdaniu. Najbardziej wkurzył mnie NC we wspomnianym już Simple Wish Commentary, gdzie blubrał o przepraszaniu Wilsonówny, o tym, że wcale tak źle nie zagrała, tak w zasadzie to wina producentów, scenarzystów, koniunktury, mać jego gamratka wie, czego jeszcze. Bardzo mocno oddzielał się od granej przez siebie postaci, do tego stopnia, że zacząłem się zastanawiać - po co gościa w ogóle oglądać? Tzn. jeżeli jego "postać" myśli o filmie co innego, niż Doug Walker to czyjej opinii w zasadzie wysłuchuję? NC na początku był naturalny, słuchało się go jak nakręconego, bardzo elokwentnego nerda i to było OK. Nie było takiego rozdźwięku między NC a samym Dougiem. Teraz rozdźwięk jest i to gigantyczny - NC nie jest już pełnokrwistą postacią, a własną karykaturą, od której "właściwy" Doug cały czas się odżegnuje. Nie chodzi mi tu o samo zachowanie, ale o jakość prezentowanych opinii właśnie.

Kiedyś marzyła mi się współpraca z CA - miałem nawet taki szczwany plan, co by machnąć anglojęzyczny projekt takiego infotainmentu o polskich zapomnianych produkcjach jak serial "Wow" czy film "Łowca: Ostatnie starcie" i po dorobieniu do nich angielskich napisów pokazaniu ich amerykańskiemu (czy w ogóle anglosaskiemu widzowi), żeby podrzeć łacha z tego wycinka naszej kultury, któremu nawet my już za bardzo nie pamiętamy ("Klątwa doliny węży" anyone?). Problem w tym, że jestem bardzo bezpośredni i szczery we wszystkim, co robię i w czymś takim musiałyby być flugi, krew, cycki i leniwie tląca się fajka w kąciku ust (w sumie koncept mojej postaci miał być taki maksymalnie dekadencki - fajka, wino i permanentny stan wyj*bania) *, ale widzę, że na CA nie miałbym czego szukać, a na użeranie się z ewentualnymi YouTube'owymi trollami zupełnie szkoda mi czasu.

Zresztą znamienne są słowa TJ'a o tym, że CA to teraz mainstreamowa firma. Z czegoś, co kiedyś czerpało pełnymi garściami z faktu nie bycia telewizją (brak ratingów wiekowych, duża swoboda wypowiedzi) zrobiła się... telewizja i to kiepska, bo obciążona wszystkimi wadami zarówno swojej w pełni komercyjnej siostry (ugrzecznianie i sprowadzanie wszystkiego do najniższego wspólnego mianownika) jak i partyzanckiego robienia klipów (przeciętna jakość produkcji). Teraz praktycznie oglądam tylko... czasami Todda, bo lubię być na bieżąco z poplistami i Cinema Snoba, od biedy That Sci-Fi Guy'a i PushingUpRoses, czyli wcale nie headlinerów strony. Szkoda, bo kiedyś wierzyłem, że CA to nowa era i zapowiedź zmierzchu tradycyjnej TV, której nienawidzę, a okazuje się, że jest to... cały czas ta sama TV w starym medium z żartami zmasakrowanymi jak martwy koń.

* - w sumie sam się asekuruję autocenzurując coś, co mogłoby być uznane za flug, ale nie pamiętam już regulaminu forum, jestem zbyt leniwy, by go sobie przypominać i wolę machnąć t jedną gwiazdkę, niż potem się wykłócać o własną nieparlamentarność.
.noisivelet naht nuf erom era srorriM
Avatar użytkownika
RandoMan
 
Posty: 160
Dołączył(a): So paź 30, 2010 4:37 pm
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Spoony żegna Channel Awesome

Postprzez pjvgt » Śr cze 27, 2012 9:35 am

RandoMan napisał(a):Dzięki za linka. Trochę mniej kontrowersyjne powody, niż myślałem.


Przeczytałem cały post - generalnie zgadzam się mam tylko kilka uwag.

CA nie jest żadnym mainstreamem - starają się nim być aby przyciągnąć reklamodawców ale to tak naprawdę to malutka firma z malutkim obrotem. Większość osób na tej stronie nie ma żadnej umowy o pracę a wyłącznie wypłatę z reklam na blip, tylko osoby mające najwyższą oglądalność dostają pensję w okolicach minimalnej stanu Illinois (na polskie warunki jakieś 45tyś złotych rocznie - co też nie jest jakąś rewelacją). Poza współwłaścicielami strony którzy dzielą się zyskami z reklam nikt z zamieszczających kontent nie robi na tej stronie przyzwoitych pieniędzy (przez to tam i ówdzie słychać pojękiwania). Nie chcę wchodzić w sprawy podatkowe ale CA ma interes w tym aby publikować słabszy update co tydzień - rzadszy update i wyższa oglądalność jest tak naprawdę niepożądana.

Natomiast jeśli chodzi o Noah - to zawsze miał kominy. To takie duże dziecko - narcyz, mieszka z bratem-gliniarzem który go de facto utrzymuje, ma poważne problemy z depresją i zaburzeniem dwubiegunowym, bierze piguły i pije a na dodatek jest napalony jak zając w marcu. Tak długo jak wypuszczał przyzwoity kontent wszyscy go tolerowali ale kiedy CA stanęło przed faktem, że z powodu rzadkich aktualizacji przestaje zarabiać na swój etat a na dodatek antagonizuje cały zespół to trzeba się z nim pożegnać. Noah sam pewnie się z tym zgodził - najlepiej niech sobie teraz odpocznie od internetu, wyjdzie mu to na dobre.
Avatar użytkownika
pjvgt
 
Posty: 5
Dołączył(a): Śr cze 27, 2012 8:52 am

Re: Spoony żegna Channel Awesome

Postprzez Broken Fang » Śr cze 27, 2012 12:46 pm

Generalnie ten temat to słaby debiut na stronie z mojej... cóż strony, no ale jak się gdzieś loguje, to przynajmniej należy być szczerym w intencjach xD.

Ostatnio właśnie zauważyłem, że jakby ubyło jakieś rubryki na TGWTG (dokładnie wczoraj, bo na stronkę zaglądam we wtorki i środy). A dziś dowiaduje się, że Spoony pożegnał się ze starą ekipą w niekoniecznie fajnym stylu. Generalnie nie interesuje się co się dzieje za kulisami i wszelakie making offy sobie odpuszczam (podobnie jak filmy o wzajemnej masturbacji z okazji kolejnych rocznic strony). Poczytałem zarówno dyskusje tutaj, jak i parę komentarzy na stronie Spooniego i szczerze jakoś niesmacznie to wszystko się prezentuje, zarówno stojąc po jednej jak i drugiej stronie.

I tak Spooniego zawsze oglądałem na jego macierzystej stronie (podobnie jak Angry Joe i Snoba, a zbiorczą tylko dla Linkary i NCka.), formę ma bardzo nie równą, ale zawsze mi się jego recki podobały. Cóż... przed tym wszystkim miałem go za bardziej... hmm wesołego gościa.
www.wielkieroboty.blogspot.com
www.msgundam.pl
www.transformery.pl
Avatar użytkownika
Broken Fang
 
Posty: 43
Dołączył(a): Śr cze 27, 2012 12:19 pm

Re: Spoony żegna Channel Awesome

Postprzez pjvgt » Śr cze 27, 2012 9:31 pm

Noah był u lekarza i zdiagnozował u niego zaburzenia bipolarne typ2 http://twitter.com/TheSpoonyOne/status/217716012542468098- czyli moje przypuszczenia były słuszne (choć co to za przypuszczenia skoro widać było to po jego zachowaniu od dłuższego czasu?).

Noah Antwiler nie jest bynajmniej wesołym gościem - polecam serię "Spoony vs the Internet", gdzie via stream rozmawia z fanami http://pl.twitch.tv/spoonyone/b/315342218.

Cóż mogę życzyć Noah tylko tyle by:
- odstawił internet
- wyszedł na słońce
- znalazł sobie kolegów
- znalazł sobie dziewczynę
- znalazł sobie prawdziwą pracę
- przestał żyć w świecie gdzie jest 20 poziomowym półbogiem uprawiającym miłość francuską z Ateną oraz 28 tysiącami wyznawców na twitterze i uświadomił sobie, że jest 30-letnim samotnym facetem bez pracy o chudych rączkach na dodatek mieszkającym z bratem (dobrze, że nie z mamą)
Avatar użytkownika
pjvgt
 
Posty: 5
Dołączył(a): Śr cze 27, 2012 8:52 am

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Spoony

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron