Strona 4 z 6

Re: Ogólnie o Lindsay

PostNapisane: Wt lip 26, 2011 11:09 am
przez Gaido
Kaczor napisał(a):No chyba nie myślicie że Linsay i Chick to ta sama osoba


Dlatego piszę, że chcialbym wiedzieć jaka jest w rzeczywistości :p

Re: Ogólnie o Lindsay

PostNapisane: Wt lip 26, 2011 11:54 am
przez ichabod
Obejrzyj filmy zza kulis czy komentarze, będziesz miał jakieś pojęcie :)

Co do tłumaczeń, to proponowałbym jak już, to tłumaczyć te ostatnie świetne filmiki zamiast tych starych nędznych ;) Dzięki swoim ostatnim dziełkom Lindsey awansowała bardzo wysoko w mojej lidze ulubionych recenzentów :)

Re: Ogólnie o Lindsay

PostNapisane: Wt lip 26, 2011 12:20 pm
przez Kaczor
I tak trzeba zacząć od wcześniejszych żeby zrozumieć np, skąd się wzięła Mroczna Nella ;) Może dorzucimy jeszcze specialne odcinki jak nieudana randka z Criticiem :D

Re: Ogólnie o Lindsay

PostNapisane: Wt lip 26, 2011 12:49 pm
przez Gaido
Kaczor napisał(a):Może dorzucimy jeszcze specialne odcinki


Jestem jak najbardziej za, bo uwielbiam oglądać wszelkie "specjale" i tym podobne bonusowe bajery :p

Re: Ogólnie o Lindsay

PostNapisane: Śr lip 27, 2011 12:38 pm
przez Kaczor
Sądząc po życzliwych komentarzach pod tłumaczeniem "Labiryntu" paru fanów by się znalazło ;)

Re: Ogólnie o Lindsay

PostNapisane: Pn wrz 26, 2011 9:32 pm
przez MacG
Ostatnio w wolnej chwili obejrzałem sobie "Herkulesa", "Labirynt" i "Anastazję". Ciężko mi się do Chick przekonać. Nie mówię, że robi źle te recenzje, ale jednak mnie nie porywa. Najmniej mi się chyba podobała recka "Labiryntu" i żarty dotyczące Davida Bowiego. Za to co do "Herkulesa" to takie pół na pół - troszkę czepiała się na siłę, w wielu miejscach miała rację.

Re: Ogólnie o Lindsay

PostNapisane: Wt wrz 27, 2011 4:20 pm
przez Kaczor
W pierwszych filmach jeszcze nie wyrobiła swojego stylu (co ostanio przyznała w filmiku na 3 rocznicę pierwszej recenzji).

Re: Ogólnie o Lindsay

PostNapisane: So gru 31, 2011 8:56 pm
przez Energytoran
Z recenzją animowanego Transformers nie wyrobiła, bo nie jest to film dla przeciętnej laski. Trudno, żeby bawiła się oglądając Transformers jak każdy chłop lubiący sciene-fiction, i to dość irytujące, że wybrała akurat ten film. Choć po obejrzeniu recki Pocahontas - byłem całkiem uśmiechniąty :)

Re: Ogólnie o Lindsay

PostNapisane: N sty 01, 2012 11:50 am
przez ichabod
Poogladaj lepiej jakieś nowsze rzeczy, stare recenzje mocno ssaly, ale Lindsay sie niezłe wyrobila ;)

Re: Ogólnie o Lindsay

PostNapisane: N sty 01, 2012 4:39 pm
przez Magrat
Kurczę, ja lubię Transformers a kompletna baba ze mnie :D
icha ma rację, Lindsay naprawdę się wyrobiła z czasem i teraz praktycznie każdą jej recenzję oglądam z przyjemnością. Dziewczyna ma swoje oryginalne spojrzenie na rzeczy i nie nudzi, mówiąc o nich. A tak w ogóle to my feministki powinnyśmy się trzymać razem ;)