Kajanka napisał(a):roofix jakim ciapągiem będziesz jechał?
Najpewniej jakimś osobowym, bo najtaniej.
Jak pierwszy raz jechałem na konwent postapo rok temu, to zapomniałem karimaty. Spaliśmy w pomieszczeniach opuszczonej kopalni, po kilka osób w pokoju. Choć był początek lipca, średnia temp. wynosiła max 15 stopni (w nocy może 5), ciągle lało, sufity przeciekały.
Nie pamiętałem, jak zasnąłem, kolega wspomniał "Wyrzuciłeś wszystkie ciuchy ze swojego plecaka i na nich spałeś" - poranek był straszliwy.
Z innych sytuacji to miło wspominam obozy harcerskie, gdy to próbowaliśmy zasnąć w powojskowym namiocie przy strasznej wichurze, grzmotach i ulewie. To były czasy
To są jak najbardziej normalne wakacje. Ja te spędziłem (po za początkiem lipca, gdy byłem tydzień na śląsku) non stop pracując w Tesco, z krótkimi przerwami na przyjazdy do rodziny. Byłem strofowany nawet "Ty sobie daruj pracę i zrób sobie normalne wakacje". Teraz przynajmniej nie muszę głodować
Dobra, to kto się wybiera do Bydgoszczy i czy oferta dalej jest aktualna?