ichabod napisał(a):Ogólnie nie żałuję wydanej kasy, film wyglądał tak dobrze, że spokojnie rekompensowało mi ubytki na pozostałych polach. Na pewno jednak darowałbym sobie np. kupno DVD, bo bez wsparcia tym bardzo udanym 3D, film oferuje niewiele.
Ze mną podobnie, choć nie pogardził bym kolekcjonerskim wydaniem 3DVD (lubię najpełniejsze wersje, jakoś nie lubię płyt z gołym filmem, niezależnie od jakości
)
ichabod napisał(a):(*) Proszę się nie burzyć, tylko żartuję. Terminatory i Aliens są spoko ;P
Spoko, choć James Rolfe zauważył kiedyś, że Terminator to tak naprawdę rasowy slasher (shooter?) w klimatach sci-fi, gdzie jest morderca nie do powstrzymania, pada wiele trupów, wstaje, gdy wydaje się zabity, a ostatecznie pokonuje go samotna kobieta
. Ale i tak daje radę, choć bardziej cenię T2 (postęp techniczny miażdży do dziś).
Swoją drogą jak mowa o Avatar 2 (który ma powstawać równolegle z częścią 3), to chętnie zobaczę, ale na razie nie wyczekuję z wypiekami na twarzy. Ciekawi mnie to, że jego akcja ma się dziać głównie pod wodą, a i ponoć Weaver ma powrócić, choć Dżejksuly to zamknięta historia.