That Guy With The Glasses PL

Ja wręcz uwielbiam serię o Straży Miejskiej i generalnie wszystko, w czym pojawia się Kapitan Vimes i Vetinari. Czarownice też lubię, to w końcu właśnie od nich wzięłam swój nick. "Pomniejsze bóstwa" to bodajże jedna z najciekawszych i najlepiej napisanych książek Pratchetta. I najbardziej kontrowersyjnych, ale tego to już chyba nie muszę dodawać

Magrat napisał(a):Ja wręcz uwielbiam serię o Straży Miejskiej i generalnie wszystko, w czym pojawia się Kapitan Vimes i Vetinari

Według mnie są to najlepsi bohaterowie pratchettowscy, uwielbiam ich wspólne rozmowy.
A tak nawiasem mówiąc to Vimes jest prawdopodobnie postacią, która w całej serii ŚD najbardziej się zmieniła. Kiedy zna się go z jakiejkolwiek późniejszej książki z cyklu i następnie czyta się Straż! Straż!, to momentami można się zastanawiać czy to aby na pewno ten sam człowiek.

Mica napisał(a):

Magrat napisał(a):Ja wręcz uwielbiam serię o Straży Miejskiej i generalnie wszystko, w czym pojawia się Kapitan Vimes i Vetinari

Według mnie są to najlepsi bohaterowie pratchettowscy, uwielbiam ich wspólne rozmowy.
A tak nawiasem mówiąc to Vimes jest prawdopodobnie postacią, która w całej serii ŚD najbardziej się zmieniła. Kiedy zna się go z jakiejkolwiek późniejszej książki z cyklu i następnie czyta się Straż! Straż!, to momentami można się zastanawiać czy to aby na pewno ten sam człowiek.

Fakt, ale myślę, że wolałem Vimesa ze "Straży". A widzieliście jakąś ekranizację którejś z książek Pratchetta? Ja widziałem wszystkie, ale najbardziej podobał mi się chyba Wiedźmikołaj. Polubiłem też bardzo Piekło Pocztowe, bo tam obsada była idealna. Szczególnie spodobał mi się Charles Dance jako Vetinari.

Ktoś dorwał już może "Niucha" ?

Tuśka napisał(a):Ktoś dorwał już może "Niucha" ?

Ja! Bardzo dobra książka, Vimes nawet na wakacjach znajdzie jakiegoś trupa w szafie . Ogólnie rzadko pojawiają się znani z poprzednich części członkowie straży, zamiast tego komendantowi pomaga jego niezawodny lokaj. Fajnie, że autor zdecydował się na rozwinięcie postaci Willikinsa, którego jestem fanką od dawna. Według mnie Niuch jest lepszy od poprzedniej części cyklu, ale nadal nie przebija Straży Nocnej, chociaż kończy się w podobnym słodko-gorzkim stylu. Polecam, są tu wszystkie dobre rzeczy: pościgi, bójki, zbrodnia i świetna parodia "Dumy i uprzedzenia" .

Akurat dziś byłem na spotkaniu z tłumaczem książek Prattcheta. Wyjaśniał, jak wyglądał problem tłumaczenia m.in książek o Świecie Dysku (gdy ma problem, jak, kiedy i co przetłumaczyć, to pisze do autora, utrzymuje z nim kontakt). A i rozbrajająco opisał problematykę dowcipów odnoszących się do kiełbasy, zrozumiałych przede wszystkim dla Anglików (ich klęska narodowa ).

Jak dla mnie "Ruchome obrazki" to jedna z najlepszych części z cyklu. Cała satyryczna otoczka wokół przemysłu filmowego jego funkcjonowania i to że ludzie kupią wszystko jeśli wciśnie im się odpowiedni kit. Bo ....każdy chce być w ruchomych obrazkach ze świętego gaju

Tak, ale nic nie przebije jeszcze lepszej parodii prasy i mediów w ogóle w "Prawdzie". Majstersztyk.

O tak przyznaje "Prawda" też jest rozbrajająca a szczególnie to gdy rozpoczyna się "wojna" z pismem na poziomie "Faktów"

O tak, też uwielbiam "Prawdę", te artykuły prasowe zawsze poprawiają mi humor