World of Warcraft

[Olagfigh]

Przecież np. Warcraft 3 tez miał baaaardzo kolorowa grafikę, ba, nawet miał pandy

Wiem, z tym że przynajmniej pandy nie ćwiczyły kung fu xP. Poza tym Warcraft 3 był przejściem do WoWa (więc siłą rzeczy musiał mieć podobną grafikę). Ogromna rola bohaterów, wojsko schodzi na drugi plan przy czym armie są mniejsze niż w poprzedniej części gry.
Blizzek się strasznie pazerny na kasę zrobił. Korzysta z ludzi którym cukierkowatość wisi (czyli m. in. wy dwaj: Ichabod, Gaido) jednocześnie robiąc grę dla najmłodszych. Jak pierwszy raz usłyszałem że Battle.net w SC2 ma być płatny to byłem dość "niezadowolony" . Na szczęście Blizzard szybko się z tego wycofał.

Co myślicie?

Myślę, że goście którzy płacą prawdziwe pieniądze za wirtualne przedmioty w gierce to frajerzy. Oczywiście to ich kasa, itp., itd., ale zapłata za grę to jedno a zapłata za coś co praktycznie nic w grze nie zmienia jest bezsensem.
Ja nie dałbym 5zł za najlepszy miecz w Skyrimie, aczkolwiek za samą gierkę zapłaciłem.

[ichabod]

Korzysta z ludzi którym cukierkowatość wisi (czyli m. in. wy dwaj: Ichabod, Gaido)

Ależ mi cukierkowatość wcale nie wisi, mi się styl WoW bardzo podoba Imo świetnie równoważą w tej grze humor i powagę, a groteskowa kolorowa grafika sprawia, że gra się nie starzeje tak szybko. (Z czym problem będzie miało bardziej realistycznue SWTOR, która już wygląda przeciętnie, a na dobra sprawę jeszcze nie było premiery... ale trochę kombinują wrzucając do gry mocno fantazyjne stroje)

Co do płatności - jak ktoś chce, to niech płaci, nie wiem kompletnie w czym problem. Moja kasa, mój wybór na co ją wydam, mogę wykupić subskrybcję w mmo albo oddać na biedne dzieci, kupić sobie miecz w WoW albo zrobic z nią cokolwiek innego. Dobrze, że jest wybór, mógłbyś sobie narzekać, jakbyś musiał za każdą broń w grze płacić gotówką

[Olagfigh]

Co do płatności - jak ktoś chce, to niech płaci, nie wiem kompletnie w czym problem. Moja kasa, mój wybór na co ją wydam,

Pisałem o tym w poprzednim poście (

Oczywiście to ich kasa, itp., itd.,

).
Gaido pytał co o tym myślimy, więc napisałem co o tym myślę. Moim zdaniem istnieje granica pomiędzy graniem a maniakalnym graniem gdzie gracz powoli przestaje widzieć świata poza gierką. Kupowanie przedmiotów do gry za prawdziwe pieniądze, jest według mnie pierwszym krokiem do uzależnienia od gry.
Kupisz jeden przedmiot... potem drugi, trzeci i wreszcie albo zorientujesz się że to było gówno warte albo będzie dalej w to wkładał kasę... jeśli tak zamierzasz spędzić swój wolny czas to Twoja sprawa.
To o "tym" myślę i jest to moje prywatne zdanie.

[ichabod]

Gaido pytał co sądzimy o wpływie takiej decyzji Blizzard na grę, a konkretnie jej ekonomię, a nie co Ty sobie tam uważasz na temat tego czy powinno się wydawać kasę w grze czy nie, taka drobna różnica Wyszło coś w stylu "- Co uważacie na temat zapowiedzi Blizzard" "- Ludzie płacący gotówka w grze to frajerzy"

Kupisz jeden przedmiot... potem drugi, trzeci i wreszcie albo zorientujesz się że to było gówno warte albo będzie dalej w to wkładał kasę...

Rozumiem, że opcja "albo stwierdzi że od czasu do czasu może sobie kupić ten mieczyk za 5 zł, jeśli go najdzie ochota" nie wchodzi w grę? Szczerze nigdy nie kupowałem żadnych wirtualnych sprzętów za gotówkę i w sumie nawet nie wiem jaka gra daje taką możliwość, mógłbyś rzucić jakimś tytułem?

[Olagfigh]

Mógłbym, np.: Battlefield Heroes. Jak chcesz więcej tytułów to możesz samemu poszukać

[ichabod]

Ale to darmowa gra, to sie nie liczy

[Yeshu]

Ja bym powiedział, ze styl graficzny nie jest "cukierkowy" tylko "komiksowy". Dzięki temu gra zyskuje na długowieczności pod kątem grafiki. Taki Mass Efect na przykład po mimo zabójczej w czasie premiery grafiki, już po roku wyglądał topornie i sztywno. A w takiego WarCraft 3 to i dzisiaj może się podobać.

Inna sprawa w tych grach jest sporo potworasów, a w przypadku nieumarłych wiele takich z bebechami wiszacymi na zewnątrz więc nie wiem jak bardzo jest to cukierkowe

[Olagfigh]

Ale to darmowa gra, to sie nie liczy

Darmowa czy nie, taka opcja jest. Jeśli coś podobnego Blizzard zamierza wprowadzić do WoWa to jestem temu osobiście przeciwny.

Wyszło coś w stylu "- Co uważacie na temat zapowiedzi Blizzard" "- Ludzie płacący gotówka w grze to frajerzy"

To napiszę powoli. Jeśli Blizzard czegoś takiego dokona (w co nie wątpię) to ludzie którzy na to polecą, bo świata poza WoWem nie widzą (a tacy są i nie wmawiaj mi nawet, że nie) są dla mnie naiwniakami, ponieważ płacą za coś co w ogóle nie jest tego warte. Łatwo można przez to wpaść w błędne koło ciągłego kupowania i wydawania pieniędzy za nic.
Może na początku będzie to wyłącznie opcja dla graczy, ale podejrzewam, że niedługo po tym wejdą w życie "unikatowe itemy" prosto z Blizzarda które będą się świecić, błyszczeć i strzelać piorunami. Jestem przeciw takiej decyzji.

Ja bym powiedział, ze styl graficzny nie jest "cukierkowy" tylko "komiksowy".

Nie widzę w WoWie żadnego komiksu. Komiks kojarzy mi się z mangą a to z anime. WoW nijak nie jest podobny do takiego Vampire Hunter D. Poza tym za cukierkowatością WoWa przemawia choćby sposób rysowania postaci. Wielkie dłonie, muskuły (nawet u magów) i stopy... takie to... nierealne? bajkowe? Poza tym zwróć uwagę na graczy zmagających się z bossami. Każdy gracz ma zbroję innego koloru, a do tego dookoła latają kolorowe kule. Bitwy w WoWie to kombinacja wszystkich kolorów tęczy.

Dzięki temu gra zyskuje na długowieczności pod kątem grafiki.

A tak, tu się zgodzę. Jak coś jest robione z przymrużeniem okna to nie patrzy się na to zbyt krytycznie.

A w takiego WarCraft 3 to i dzisiaj może się podobać.

Szczerze mówiąc to każdemu wszystko się może podobać . Wam się pewnie nie podoba, że tak marudzę na WoWa i wkrótce przestaniecie odpisywać w tym temacie, ale mi tam bardziej podoba się grafika w Morrowindzie (2001 r.) niż w War3 czy WoWie. Poza tym jak gra jest dobra, to grafika spada na dalszy plan. Jak gra się nie podoba, to człowiek stara się chociaż popatrzeć na grafikę i tu również nie jest ciekawie, gdy zobaczy gnomy jeżdżące na mechanicznych strusiach. Skoro tak, to przynajmniej co jakiś czas sprawdzam nowinki i... Illidan zabity, Arthas zabity i teraz Deathwing zabity. Wszystkie ciekawe postacie pozabijane . Została tylko stara pierdoła, Malfurion (który przysypia od czasu do czasu) i powstały z grobu Cenarius. Do tego inne, powskrzeszane postacie... powoli jakakolwiek fabuła traci sens w tej grze. To chyba największy powód mojego wieszania psów na WoWie.

[Yeshu]

Ale to darmowa gra, to sie nie liczy

Ja bym powiedział, ze styl graficzny nie jest "cukierkowy" tylko "komiksowy".

Nie widzę w WoWie żadnego komiksu. Komiks kojarzy mi się z mangą a to z anime. WoW nijak nie jest podobny do takiego Vampire Hunter D.

Tu walnąłeś trochę jak chory w kubeł.

A o X-Menach, Batmanie, Spidermanie czy innych postaciach z MARVELA i DC nie słyszałeś? Wielu grafików i art designerów z Blizzarda u nich pracowało. Poza tym fakt, że komiks kojarzy ci się TYLKO z mangą nie znaczy, że KOMIKSOWA (nie co przesadzone proporcje, czasami mieszające się z karykaturą) grafika oznacza automatycznie mangową grafikę. W tym królują JRPG.

[Olagfigh]

No dobrze, więc chcesz powiedzieć że WoW jest podobny do Spidermana? Jeśli nie, to sprecyzuj jaki komiks ma podobny styl do WoWa. Gdzie w WoWie są podobne motywy graficzne? (i nie, nie bierzmy pod uwagę komiksów o Warcrafcie).
Gumisie mają w sobie więcej komiksowego stylu, chociażby w rysowaniu postaci, niż WoW.

Wiem, że się strasznie czepiam tej gierki ale czuję się zawiedziony bajecznością przedstawionego świata. Daleko mu do serii The Elder Scrolls.
Skończmy może tą dyskusję bo zaczynamy się łapać za słówka.