World of Warcraft

[Gaido]

Gra ktoś z was? Co myślicie o tej grze, bieżących zmianach, cokolwiek?

Osobiście lubię i gram. Może to prawda, że gra jest strasznie rutynowa. Grinding tylko wyewoluował z upartego zabijania mobów do ciągłego męczenia dungeonów i raidów, ale jak kto chce, to może tak naprawdę robić w tej grze co chce. Bo czy MMORPG mają jakiś inny cel niż to byśmy grali CIĄGLE?

Niżej macie linka do mojego Fentorka który jest moją wielką miłością (zaraz po skradzionej doniczce).

http://eu.battle.net/wow/en/character/a ... r/advanced

[ichabod]

Ściągnąłem sobie wersję trialową, zrobiłem jakiegoś złego badassa zombie-maga i pograłem tak ze trzy godzinki. Ale w związku z tym, że wszystkie zadania polegały na idź gdzieśtam, zabij kogośtam albo przynieś to i to, to znudziło mi się i wywaliłem. Może później jest ciekawiej, ale jak gra mnie nie przyciągnie od razu, to się z nią żegnam

[Olagfigh]

Ja grałem w pierwszego WoWa (podstawkę bez dodatków). Strasznie lubiłem swojego czasu Warcrafta 2 i nie mogłem przepuścić okazji ujrzenia tego świata z bliska . Pograłem trochę ale ani grafika ani questy nie przypadły mi do gustu. Bajkowy klimat z przypakowanymi czarodziejami czy niziołkami na mechanicznych strusiach do mnie nie przemawiał tak samo jak ogrom misji w stylu: "Zabij pan dziki i przynieś 10 skór". Od tamtego czasu porzuciłem świat Warcrafta, bo Blizzard poprowadził go w kierunku który w ogóle mi się nie podobał.

Co myślę o bieżących zmianach?
Ano myślę, że niepotrzebnie wrzucają do tej gry postać jaką jest Deathwing. Jest to mój ulubiony czarny charakter w fantasy (polecam książkę: "Dzień Smoka") i nijak nie pasuje do WoWa. Strasznie mi szkoda że go uśmiercą w tej gierce (a uśmiercić muszą tak samo jak Arthasa czy Illidana z War3). Sam "Cataclysm" oprócz zmian w lokacjach i eventu w postaci palącego wszystko wokół czarno-metalowego smoka wniósł kilka słabych pomysłów. Rasa "Worgen" (czy jak im tam) pasują do WoWa jak but do zupy, a kombinacje rasa-profesja powoduje dziwadła w postaci orka-paladyna czy taurena-maga.
"Cataclysm" powinien być 3 godzinnym filmem, a nie kolejnym dodatkiem do gierki która już chyba powoli zaczyna tracić graczy.
http://www.youtube.com/watch?v=Wq4Y7ztznKc - ten filmik jest moim zdaniem cudny. Mimo iż dotyczy WoWa to przedstawia starego, dobrego Deathwinga z czasów gdy Warcraft był nieco bardziej poważny niż obecnie. Na film w takim stylu poszedłbym ze trzy razy do kina .

[Gaido]

Ichabod, zalezy kiedy ściągnąłeś triala. W Cataclysm Azeroth został zmieniony i questy mimo, że generalnie polegają na tym samym, to są znacznie ciekawsze poprzez oprawkę (cutscenki, jajcowe dialogi czy coś tam coś tam.). jednak gra tak naprawdę nabiera uroku od 15 poziomu kiedy możesz uczestniczyć w dungeonach. Naprawdę gra w party to zupełnie inna bajka niż smutne samotne questowanie

[ichabod]

Musiałbym mieć przyjaciół. ...w sensie WoWowych, bo realu to jestem dusza towarzystwa oczywiście

Ale serio, nikumu z moich kumpli którzy zdolni byliby spędzić kupę czasu przed kompem nie chcę się grać w żadnego MMORPG i chyba sam wolę wrócić do Fallouta 2 na dzień dzisiejszy

Za to czekam na SW: TOL

[roofix]

Kurde, jako jeden z pierwszych zalogowanych graczy SC2 mogłem dostać WoW-a na pierwszy miesiąc za darmo. Nie skorzystałem.
Źle zrobiłem?

[Gaido]

Musiałbym mieć przyjaciół. ...w sensie WoWowych, bo realu to jestem dusza towarzystwa oczywiście

No właśnie nie Ponieważ w WoWie istnieje takie narzędzie jak Dungeon Finder który sam tworzy grupy graczy do dandżona. Więc nawet taki forever alone jak ja, może korzystać z takich udogodnień jak to :p

[Gaido]

Sorry za doubleposta. Roofix, od nowego patha możesz grać w triala do zas***j śmierci :p Tyle, że mozesz mieć 20lvl, max 10g, nie możesz korzystać z domu aukcyjnego i takie tam różne. Smutne jest życie na trialu :p

[BTM]

Na początek moje dwa:

Main: http://eu.battle.net/wow/en/character/m ... tul/simple
Fun tank: http://eu.battle.net/wow/en/character/m ... orn/simple


WoW jest fajny ale pod jednym wyjątkiem: musisz mieć z kim grać. Samemu szybko może się znudzić. I o ile oczywiście random instancje są fajne, o tyle lepiej jest bawić się w gildii.

Zlevelowanie mojego Warlocka do lvl 60 zajęło mi ... 5 lat? :> Z czego 0-58 4 miesiące a potem przerwa na kilka lat.

gaido: dalej grywasz aktywnie? Czy tylko tak od czasu do czasu?

[Gaido]

Gram bardziej w doskokach. Jednego dnia wejdę na 10 minut by tylko zgarnąć pieniążki za przedmioty sprzedane w domu aukcyjnym innym razem poświęcę cały dzień na levelowanie profesji i dungeony i popatrzenie na zachód słońca na plaży nieopodal Echo Isles