Różności z Internetu

[speiderman]

Co by nie wrzucać wszystkiego na shoutbox, warto chyba zrobić oddzielny temat, gdzie do woli możemy wrzucać filmiki, artykuły, gify, czy co tam innego znajdziemy w sieci, by nie przepadło na dłużej.

Jakiś czas temu z ciekawości szukałem Niekrytego Krytyka na Nonsensopedii. Był, ale opis był mało rozbudowany. Spojrzałem dziś. Nie dość, że fajnie rozbudowany, to nawet ktoś dodał genialny tekst o Nostalgia Criticu (przyznawać się, kto taki?) !
Nostalgia Critic - http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Nostalgia_Critic
Niekryty Krytyk - http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Niekryty_Krytyk

[Akane]

Kurczę, rzeczywiście całkiem fajne

I moja chwila prawdy

Jak od wszystkiego, od Critica można się uzależnić. Czuj się uzależniony jeśli:
- Recenzujesz wszystko co widzisz
(zdarza się)
- Nikt nie chce oglądać z tobą filmów.
(Bogu dzięki, tak źle jeszcze nie jest)
- Gdy czegoś nie rozumiesz, krzyczysz EXPLANE, MOVIE! EXPLANE!!!
(bywa )
- Usuwasz ten artykuł
(e tam, dobry jest!)
- Tłumaczysz jego odcinki i wrzucasz je na YouTube.
(ummm.... guilty as charged )
- Witasz się z każdym mówiąc Ja to pamiętam, więc wy nie musicie.
(nope)
- Spamujesz filmy Niekrytego Krytyka komentarzami Zerżnąłeś Nostalgia Critica!!!
(w życiu! Od konfliktów stronię)
- Idąc przez miasto podśpiewujesz sobie Holliday Clusterfuck.
(lol, przydarzyło mi się )
- Ciągle powtarzasz I'm acting.
(prawda)
- Unikasz słowa słoń, bo boisz się że zobaczysz logo Burger Kinga
(jeszcze tak źle ze mną nie jest)
- Lubisz dowcipy o Chucku Norrisie.
(lubię )
- Dziwisz się, że nikt cię nie rozumie, gdy nagle krzyczysz Moment wielkoustego aligatora.
(jeszcze mi się nie zdarzyło)
- Spamujesz skrzynkę e-mail Tommiego Wiseau.
(może kiedyś, w przyszłości )

Słowem - tragicznie nie jest, ale pierwsze symptomy uzależnienia wystąpiły

[Luklaser]

The Nostalgia Critic trafił nawet na wikipedię!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nostalgia_Critic

Nie żeby dpstanie się tam było specjalnie trudne, ale fajnie wiedzieć, że Doug jest coraz popularniejszy na polskich stronach. W końcu on jest na polskiej wikipedii, a Niekrytego Krytyka nie ma

[Yonish]

LOL. Na Wiki są nawet linki do was xD

A co do uzależnienia... Nadużywam ostatnio BLAM, zdarza mi się recenzować, dawno w sumie nie korzystałem ze słowa Słoń, i bawią mnie dowcipy o Chucku Norrisie.

[Ness]

http://www.knowmore.pl/spoleczenstwo/fe ... las-walker powstał nawet artykuł o Dougu.

[Kajanka]

I moja chwila prawdy

Jak od wszystkiego, od Critica można się uzależnić. Czuj się uzależniony jeśli:
- Recenzujesz wszystko co widzisz
(zdarza się)
- Nikt nie chce oglądać z tobą filmów.
(Bogu dzięki, tak źle jeszcze nie jest)
- Gdy czegoś nie rozumiesz, krzyczysz EXPLANE, MOVIE! EXPLANE!!!
(bywa )
- Usuwasz ten artykuł
(e tam, dobry jest!)
- Tłumaczysz jego odcinki i wrzucasz je na YouTube.
(ummm.... guilty as charged )
- Witasz się z każdym mówiąc Ja to pamiętam, więc wy nie musicie.
(nope)
- Spamujesz filmy Niekrytego Krytyka komentarzami Zerżnąłeś Nostalgia Critica!!!
(w życiu! Od konfliktów stronię)
- Idąc przez miasto podśpiewujesz sobie Holliday Clusterfuck.
(lol, przydarzyło mi się )
- Ciągle powtarzasz I'm acting.
(prawda)
- Unikasz słowa słoń, bo boisz się że zobaczysz logo Burger Kinga
(jeszcze tak źle ze mną nie jest)
- Lubisz dowcipy o Chucku Norrisie.
(lubię )
- Dziwisz się, że nikt cię nie rozumie, gdy nagle krzyczysz Moment wielkoustego aligatora.
(jeszcze mi się nie zdarzyło)
- Spamujesz skrzynkę e-mail Tommiego Wiseau.
(może kiedyś, w przyszłości )

Ooo lubię rozwiązywać psychotesty XDD
- Recenzujesz wszystko co widzisz
Zawsze i wszędzie (nawet jeszcze na długo zanim poznałam NC). I we wszystkim potrafię znaleźć coś komicznego, niczego nie traktuję na poważnie...
- Nikt nie chce oglądać z tobą filmów.
Dokładnie tak. Niektórzy nie wytrzymują, gdy zamiast wciągnąć się w klimat filmu i choć przez chwilę oglądać w spokoju, ja cały czas snuję domysły, wyszukuję luk w fabule i wszelkich nielogiczności albo co gorsza żartuję sobie z prawie każdej sceny. Ludzie z forum, spotkajmy się kiedyś na wspólnym seansie, nareszcie obejrzę coś z normalnymi ludźmi, z którymi można pokomentować film xD
- Gdy czegoś nie rozumiesz, krzyczysz EXPLANE, MOVIE! EXPLANE!!!
Gdy oglądam film, to i owszem.
- Usuwasz ten artykuł
E, po co.
- Tłumaczysz jego odcinki i wrzucasz je na YouTube.
Gdybym lepiej znała angielski...
- Witasz się z każdym mówiąc Ja to pamiętam, więc wy nie musicie.
Niet.
- Spamujesz filmy Niekrytego Krytyka komentarzami Zerżnąłeś Nostalgia Critica!!!
Parę miesięcy temu napisałam na jego kanale że ma podobny styl do NC, ale na bezmyślne spamowanie nie mam siły.
- Idąc przez miasto podśpiewujesz sobie Holliday Clusterfuck.
Owszem. I nie tylko. Wczoraj jadąc na rowerze podśpiewywałam "Matiii how great was heee".
- Ciągle powtarzasz I'm acting.
E tam ciągle. Parę razy tylko.
- Unikasz słowa słoń, bo boisz się że zobaczysz logo Burger Kinga
TAK! TAK!
- Lubisz dowcipy o Chucku Norrisie.
A kto ich nie lubi?
- Dziwisz się, że nikt cię nie rozumie, gdy nagle krzyczysz Moment wielkoustego aligatora.
Czasem chciałabym krzyknąć, ale aż tak źle ze mną nie jest.
- Spamujesz skrzynkę e-mail Tommiego Wiseau.
Lol, nie. Ale hmmm kto wie.

[Akane]

Wczoraj jadąc na rowerze podśpiewywałam "Matiii how great was heee".

Haha, ja wczoraj to zawodziłam robiąc herbatę Sąsiedzi musieli się dziwić

A na wspólne oglądanie filmów chętnie bym się umówiła

[Yonish]

Najlepiej maraton filmowy - filmy, które recenzował NC. Mam parę u siebie na kompie.

http://i.imgur.com/nM8TT.gif

[ichabod]

OK, zobaczmy, czy jestem uzależniony

- Recenzujesz wszystko co widzisz
Tego, czego nie widzę, też

- Nikt nie chce oglądać z tobą filmów.
Niestety, ale przez to, że głównie oglądam te złe, bardzo złe, critikowe się chowają

- Gdy czegoś nie rozumiesz, krzyczysz EXPLANE, MOVIE! EXPLANE!!!
To akurat nie, jak czegoś nie rozumiem, to nie zwracam uwagi i jadę dalej, za dużo złych filmów obejrzałem, żeby się przejmować

- Usuwasz ten artykuł
Zbyt leniwy jestem

- Tłumaczysz jego odcinki i wrzucasz je na YouTube.
j.w.

- Witasz się z każdym mówiąc Ja to pamiętam, więc wy nie musicie.
Niestety, "Hello, I'm the Doctor" ma pierwszeństwo

- Spamujesz filmy Niekrytego Krytyka komentarzami Zerżnąłeś Nostalgia Critica!!!
Who the fuck is NK?

- Idąc przez miasto podśpiewujesz sobie Holliday Clusterfuck.
Nie, ale inne piosenki z NC się zdarzyło i to nie raz, z Pig Powah in da house na czele

- Ciągle powtarzasz I'm acting.
Któż tego nie robi

- Unikasz słowa słoń, bo boisz się że zobaczysz logo Burger Kinga
Może gdybym kojarzył Burger Kinga nie tylko z NC... Szkoda, że ta sieć coś się nie rozrasta po powrocie

- Lubisz dowcipy o Chucku Norrisie.
Do czasu

- Dziwisz się, że nikt cię nie rozumie, gdy nagle krzyczysz Moment wielkoustego aligatora.
Na filmach widuję bardziej randomowe rzeczy

- Spamujesz skrzynkę e-mail Tommiego Wiseau.
A i owszem, ale z sympatii

Chyba do uzależnienia jeszcze mi trochę brakuje, za to gdyby ankieta dotyczyła Spoony'ego...

Ludzie z forum, spotkajmy się kiedyś na wspólnym seansie, nareszcie obejrzę coś z normalnymi ludźmi, z którymi można pokomentować film xD

Może jakiś zjazd w te wakacje?

[Kajanka]

Zjazd w wakacje byłby super : D ( ale od połowy lipca do końca sierpnia mnie nie ma :c )