That Guy With The Glasses.pl -Doug walker czyli Nostalgia Critic, Chester A. Bum i inni - strona główna

Nasz kochany Wiedźmin...co dalej?

Czyli dyskusje o wszystkim i o niczym

Nasz kochany Wiedźmin...co dalej?

Postprzez Yeshu » So cze 04, 2011 5:10 pm

Wiedźmin 2 zawojował na świecie zbierając wiele pochlebnych recenzji. I tak patrze na to wszystko i myślę sobie "co dalej?".

Wiedźmin jest jedną z nielicznych prawdziwie polskich marek, które udało się sprzedać światu i ciekawi mnie co producenci planują dalej. Kolejna część gry na pewno powstanie, ale czy możemy się spodziewać czegoś więcej? Np. filmu, który nie ssie, albo serialu animowanego ( obstawiam Tomasza Bagińskiego jako Reżysera!).

Z tego co słyszałem powstaje komiks na bazie gry, jednak jest to raczej reklamówka aniżeli niezależna poważna produkcja.

Jak myślicie w czym wiedźmin mógłby rozwinąć skrzydła?

Osobiście myśli mi się papierowy system RPG ala D&D w świecie Sapkowskiego. Różne klasy wiedźminów, znajoma szarość moralna sytuacji itd.

Macie jakieś pomysły?
- You have so little to offer.
- I HAD an offer in mind.
~Death, Darksiders 2
Avatar użytkownika
Yeshu
 
Posty: 552
Dołączył(a): N mar 27, 2011 3:47 pm
Lokalizacja: Warka

Re: Nasz kochany Wiedźmin...co dalej?

Postprzez amek » So cze 04, 2011 5:27 pm

Ja znam Geralta jedynie z oglądania Let's Play'ów z gry "W2". Nie oglądałem serialu, nie czytałem książek, ale muszę przyznać, iż świat orenów jest cudowny, a i klimat niczego sobie. Ostatnio nawet czytałem iż nasz premier Donald Tusk, wręczył Barackowi Obamie właśnie ową grę w prezencie. Geralt z Rivii to nasz produkt exportowy na równi z hydraulikami.
Akcelerator Akcyzy 1590
Well. I was on my way to this gay gypsy bar mitzvah for the disabled, when I suddenly thought, "Gosh. The Third Reich's a bit rubbish. I think I'll kill the Führer." Who's with me?
Avatar użytkownika
amek
 
Posty: 228
Dołączył(a): Wt paź 26, 2010 8:24 pm

Re: Nasz kochany Wiedźmin...co dalej?

Postprzez Boniek » So cze 04, 2011 6:49 pm

Jeśli chodzi o film to można przypuszczać, że prędzej czy póżniej powstanie jakiś konkretny projekt. Gdyby Tomek Bagiński byłby zaangażowany w jego produkcję powstałoby naprawdę ciekawe dzieło. Oczywiście, mówię o filmie animowanym lub anime, bo po "sukcesie" naszego rodzimego filmu Wiedźmin, czy odrobinkę lepszego serialu, ciężko byłoby o jakiś projekt z żywymi aktorami (chociaż...kto wie?). Z tego co słyszałem Przemek ''Trust'' Truściński ma zająć się komiksem o Geralcie. Jeśli natomiast chodzi o sam aspekt gamingowy, to wpierw chciałbym zobaczyć sukces Wiedźmina 2 na konsolach. Wiadomo już, że gra w wersji na Xboxa 360 wyjdzie pod koniec roku. A ja się zapytam: Co z wersją na Playstation 3? Na ostatniej konferencji CD Projektu nie było nawet słowa o porcie na tą konsolę. Rozumiem, że na sprzęt Japończyków ciężko robi się gry, ale ''kto nie ryzykuję, ten nie wygrywa" (Na Xboxa gry robi się dosyć łatwo, bo ma podobną fizjonomię co PC).
Avatar użytkownika
Boniek
 
Posty: 250
Dołączył(a): Cz maja 05, 2011 12:19 pm
Lokalizacja: Bytów

Re: Nasz kochany Wiedźmin...co dalej?

Postprzez speiderman » So cze 04, 2011 7:18 pm

Z filmem podejrzewam, że byłoby ciężko. Zresztą nawet gdyby znalazł się jakiś wizjoner, nikt by zapewne w niego nie wierzył, pamiętając porażkę poprzedniego (nawet pomimo faktu, że technicznie przez tą dekadę wykonanie w naszych filmach poszło trochę do przodu). Choć nazwisko Bagińskiego spotkało by się ze świetnym przyjęciem (ale na to się nie szykuje). Osobiście chciałbym wierzyć, że kiedyś się to uda. Kto wie, może jak zdobędzie dostateczną popularność, to Amerykanie wyłożą na niego pieniądze ;) ?

A komiks wyszedł w okolicach premiery gry, ale nie wiem nic o jego jakości. Tak samo jak o tych, co wyszły kiedyś, bo nie czytałem.

A z gier fabularnych, była karcianka z okazji wydania pierwszej gry, a wcześniej "Wiedźmin: Gra wyobraźni", ale tam chyba planszy nie było?
Avatar użytkownika
speiderman
 
Posty: 1146
Dołączył(a): So paź 23, 2010 7:30 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Nasz kochany Wiedźmin...co dalej?

Postprzez Akane » So cze 04, 2011 8:10 pm

speiderman napisał(a):Kto wie, może jak zdobędzie dostateczną popularność, to Amerykanie wyłożą na niego pieniądze ;) ?

Prędzej podkupią prawa i zrealizują go we własnym zakresie i na własną modłę.
Avatar użytkownika
Akane
 
Posty: 2082
Dołączył(a): So paź 23, 2010 4:06 pm

Re: Nasz kochany Wiedźmin...co dalej?

Postprzez amek » N cze 05, 2011 8:11 am

Akane napisał(a):Prędzej [Amerykanie] podkupią prawa i zrealizują go we własnym zakresie i na własną modłę.

My się módlmy aby tego na warsztat nie wziął Uwe ..
Akcelerator Akcyzy 1590
Well. I was on my way to this gay gypsy bar mitzvah for the disabled, when I suddenly thought, "Gosh. The Third Reich's a bit rubbish. I think I'll kill the Führer." Who's with me?
Avatar użytkownika
amek
 
Posty: 228
Dołączył(a): Wt paź 26, 2010 8:24 pm

Re: Nasz kochany Wiedźmin...co dalej?

Postprzez Akane » N cze 05, 2011 9:16 am

amek napisał(a):My się módlmy aby tego na warsztat nie wziął Uwe ..

:shock: Spluńmy trzy razy przez lewe ramię!
Avatar użytkownika
Akane
 
Posty: 2082
Dołączył(a): So paź 23, 2010 4:06 pm

Re: Nasz kochany Wiedźmin...co dalej?

Postprzez Luklaser » N cze 05, 2011 12:18 pm

Akane napisał(a):Prędzej podkupią prawa i zrealizują go we własnym zakresie i na własną modłę.


Musiałoby to wyglądać mniej więcej tak:

"Witcher - The Movie"
Reżyseria - Christopher Nolan
Scenariusz - Kenneth Branagh
Muzyka - John Williams
Główny konsultant - Andrzej Sapkowski

Wiedźmin - Adrien Brody
Jaskier - Eric Idle
Yennefer - Nicole Kidman
Królowa Calanthe - Hilary Swank
Vesemir - Jack Nicholson
Avatar użytkownika
Luklaser
 
Posty: 534
Dołączył(a): Pn gru 27, 2010 12:41 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga południe

Re: Nasz kochany Wiedźmin...co dalej?

Postprzez ichabod » N cze 05, 2011 8:14 pm

Z tą obsadą, szczególnie reżyserem i scenarzystą, wyszłoby coś wyjątkowo niestrawnego, bo obaj mają zamiłowanie do patosu i przesady, tyle, że jeden robi to na serio a drugi nie do końca, efekt byłby komiczny ;) Nie mówiąc już o aktorach...

Gdyby Amerykanie sie za to zabrali, to mogłoby w sumie wyjść coś sensownego, tylko trzeba by pożegnać się ze słowiańską mitologią która jest przecież bardzo charakterystyczna dla opowiadań, a przygotować na coś pewnie mniej specyficznego, bardziej strawnego dla mas. No ale coś za coś, nie wyobrażam sobie tego świata w filmie o małym budżecie, zresztą pamiętamy polskiego Wieśka...
Obrazek
Avatar użytkownika
ichabod
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 1896
Dołączył(a): Śr sty 05, 2011 11:07 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Nasz kochany Wiedźmin...co dalej?

Postprzez Luklaser » Pn cze 06, 2011 12:09 pm

Właśnie problem z Wiedźminem jest taki, że każde opowiadanie, czy saga zachowywały równowagę pomiędzy komizmem, a epickim dramatem. Czasem z komicznych sytuacji wynikała głęboka filozofia, a czasem dramatyczne wydarzenia były sprowadzane do fraszki. O dziwo, ową równowagę bardziej udało się zachować w grze komputerowej, niż w filmie. A skoro polakom nie udało się zrobić co najmniej dobrego filmu na podstawie genialnej sagi, to nie mam nic przeciwko, żeby dowolny inny kraj spróbował (Byle nie Niemcy! Łapy z daleka, Uwe!). W końcu to amerykanie stworzyli lepszą wersję polskiego "Quo Vadis".
Avatar użytkownika
Luklaser
 
Posty: 534
Dołączył(a): Pn gru 27, 2010 12:41 pm
Lokalizacja: Warszawa Praga południe


Powrót do Pozostałe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości

cron