Nie często dzieję się tak, że z powodu jednego błędu w animacji fani rozbudowują jedną postać, co ma wpływ na sam serial .
Czy możesz powiedzieć, o jaki błąd chodzi? Zaintrygowałeś mnie.
Kucyponki [tak, to pogardliwe określenie pasuje raczej do starych serii, ale nie mogę się odzwyczaić] oglądam od jakiegoś czasu - i jak zazwyczaj murem stoję za klasykami, sceptycznie podchodząc do wszelkich odświeżeń, tak ta wersja naprawdę przebija oryginał. Szkoda tylko, że w Polsce rozpowszechnia się ją z bardzo złym dubbingiem [osobiście nie miałabym nic przeciwko obsadzie zaczerpniętej z Atomówek, którą ktoś proponował w komentarzach na YT - i dziwię się, że twórcy nie wpadli na to, żeby zaangażować przynajmniej Jungowską, imho do roli Rainbow Dash jest po prostu stworzona], bo z radością oglądałabym to z małymi kuzynkami.