Strona 1 z 2

Doug w Polsce - kiedy i jak?

PostNapisane: Pn sty 03, 2011 10:28 pm
przez DoubleFace
Przy okazji filmiku "pozdrowieniowego" wspomnieliście o ewentualności odwiedzin Douga w Polsce. Wiem, że jeszcze na planowanie trochę za wcześnie, ale mniej więcej jak by to wyglądało? Czy odbywałoby to się w czasie jakiegoś konwentu. Czy to by było takie zwykłe spotkanie poza jakimiś targami, zlotami. Czy oprócz Douga pojawiliby się inni goście z ekipy TGWTG (fajnie by było spotakać Linkarę i Spoony'ego, albo spoza drużyny AVGNa, choć on raczej z poza USA rzadko się rusza, choć był raz na Oktoberfeście, bardzo blisko nas:0). Czy team podjął ogólnie jakieś kroki w organizacji, jest jakaś propozycja lokalizacji spotkania?

Re: Doug w Polsce - kiedy i jak?

PostNapisane: Wt sty 04, 2011 5:15 pm
przez Akane
Zacznę trochę od końca - konkretnych kroków jeszcze nie podejmowaliśmy, z banalnych przyczyn: finanse. Ściągnięcie Douga do Polski wiąże się z opłaceniem mu przelotu w obie strony oraz noclegu. Lekko licząc, byłoby to kilka tysięcy złotych, a taką kwotą nie dysponujemy. Każdy kolejny członek TGWTG to kolejne środki, które należałoby wydać - łatwo zatem policzyć, że na ściągnięcie do nas paru osób ze Stanów nie ma co liczyć. Dodatkowo z Dougiem podróżuje Micheaud w charakterze szefa/wsparcia/zaplecza, więc i tak już na wejściu koszty rosną dwukrotnie.

Zarys wizyty jednak mamy. Najwięcej sensu miałoby sprowadzenie Douga na jakiś konwent poświęcony mandze i anime (największe organizowane są w Warszawie, Wrocławiu, Gdańsku i bodaj Katowicach). Na tego typu imprezach Doug bywa w Stanach, taki też charakter miało wiedeńskie Aninite. I teraz pojawia się kilka "jeśli"... ;) Mianowicie szanse na ściągnięcie Douga do Polski zaistniałyby, jeśli:
- przynajmniej ze stu fanów zadeklarowałoby chęć pojawienia się na imprezie (i to na poważnie, nie na zasadzie "być może")
- udałoby się dogadać z organizatorami konwentu (załatwiając Dougowi i Micheaudowi wejściówki, stoisko oraz możliwość przeprowadzenia panelu/odbycia konferencji, a także opcję zajęcia jakiejś sali na spotkanie z fanami - wzorem Aninite, na którym taki plan powiódł się niemal bezbłędnie; niemal, bo czasu jednak było na to wszystko za mało)
- udałoby się zebrać środki, pozwalające na ściągnięcie Douga

Zasadniczo wszystko sprowadza się do finansów i popularności Douga w Polsce. Im więcej osób byłoby gotowych przyjechać na konwent, tym większe szanse na przekonanie organizatorów o opłacalności przedsięwzięcia. Bilety z dodatkowych wejściówek byłyby dla nich czystym zyskiem - opłacałoby się im zarówno udostępnić Dougowi stoisko, dać darmowe wejściówki i "poświęcić" salę/sale na określony czas. Nie ma się co jednak czarować, że polscy orgowie (wzorem tych z Austrii) załatwią mu przelot i pobyt. Te kwestie należałoby załatwić w inny sposób i tutaj zaczynają się schody. Znalezienie sponsorów przy obecnej popularności Douga w Polsce jest mało prawdopodobne, a w składki fanów na ten cel osobiście średnio wierzę (pomijając już chęci samych zainteresowanych, musiałoby się zrzucić naprawdę dużo osób, żeby koszt na fana nie wypadł zbyt astronomiczny).

Tuż po Aninite mieliśmy nadzieję, że w ciągu kilkunastu miesięcy uda się coś konkretnego załatwić, ale wstępne rozeznanie (nie mylić z konkretnymi krokami) pozbawiło nas zbyt radosnych złudzeń.

Re: Doug w Polsce - kiedy i jak?

PostNapisane: Wt sty 04, 2011 7:55 pm
przez Krelian
może po prostu trzeba poczekać aż Doug i i całe TGWTG stanie się u nas bardziej popularne

Re: Doug w Polsce - kiedy i jak?

PostNapisane: Wt sty 04, 2011 9:02 pm
przez amek
Krelian napisał(a):może po prostu trzeba poczekać aż Doug i i całe TGWTG stanie się u nas bardziej popularne

I jeżeli dobrze pójdzie to Doug będzie w Polsce ok 2015 r. Cóż... czas pokaże

Re: Doug w Polsce - kiedy i jak?

PostNapisane: Wt sty 04, 2011 9:20 pm
przez Akane
Tak źle to może nie będzie ;) Tempo w jakim przybywa osób zainteresowanych produkcjami Douga (i nie tylko, co cieszy), jest naprawdę spore. A im więcej będzie zagorzałych fanów, tym większe szanse na rozpoczęcie konkretnych działań. Na razie jest na to na pewno za wcześnie, ale jeśli uda się rozkręcić serwis i forum, to będzie można zacząć kombinować. Zresztą pamiętajcie - w kupie siła ;) Z tego względu staramy się zebrać jak najwięcej osób chętnych do pomocy, choćby przy tłumaczeniach, z tego względu zachęcamy skupionych wokół TGWTGpl ludzi do aktywności. Silna, jednolita i zgrana ze sobą grupa fanów, będzie mieć szanse wpłynięcia choćby na organizatorów konwentów i na przekonanie ich, że przyjazd Douga do Polski naprawdę ma sens.

Re: Doug w Polsce - kiedy i jak?

PostNapisane: Wt sty 04, 2011 10:07 pm
przez DoubleFace
Jest rozwiązanie, przekonać fanów Niekrytego Krytyka do Douga. Z wykonaniem może być tylko ciężko...

Re: Doug w Polsce - kiedy i jak?

PostNapisane: Wt sty 04, 2011 11:35 pm
przez Krelian
ale po co ? to całkiem inny "target" (grupa docelowa :P)

Re: Doug w Polsce - kiedy i jak?

PostNapisane: Śr sty 05, 2011 1:54 pm
przez Akane
Nie tak znowu całkiem. Fakt, są osoby, dla których NC nie jest śmieszny (za mało żartów o pederastach, wódce etc. - ach, złośliwa baba ze mnie :P), ale przecież wielu fanów poznało Critica niejako dzięki NK i, co najważniejsze, polubiło Douga. Jestem pewna, że osoby ceniące dobry humor, które zetknęły się z recenzjami filmów Niekrytego, byłyby zachwycone możliwością odkrycia faceta, dzięki któremu tak naprawdę wszystko się zaczęło.

Re: Doug w Polsce - kiedy i jak?

PostNapisane: Pn sty 24, 2011 7:09 pm
przez Kajanka
A może udałoby się prościej i taniej? Zamiast ściągać Critica ze Stanów - poczekać, aż będzie w okolicy (gdzieś w Europie) i postarać się, by po drodze wpadł do nas. Na zasadzie trasy koncertowej, gdzie zalicza się kilka sąsiadujących miejsc. :P Tylko czy planuje jakąś wędrówkę do Europy...?

Re: Doug w Polsce - kiedy i jak?

PostNapisane: Wt sty 25, 2011 8:03 am
przez Akane
Chwilowo nic na ten temat nie wiadomo. Nie wiem też czy znalazłby czas na taką podróż krajoznawczą, na konwentach zwykle jest od pierwszego do ostatniego dnia i trudno mu się dziwić - na Aninite jego stoisko cieszyło się szalonym zainteresowaniem i pewnie jest tak samo na innych imprezach. Oczywiście zorientować by się można, ale i w takiej sytuacji konieczne byłoby zorganizowanie mu jakoś czasu i wynajęcie lokalu, w którym mógłby się spotkać z fanami. Podróż do Polski na 2-3 godziny w celu powiedzenia "Hej" i rozdania autografów raczej by nie wchodziła w grę (jazda pociągiem swoje trwa, z kolei opłacenie biletu lotniczego do Polski i potem z Polski do Stanów - żeby mógł sobie wrócić, znowu swoje kosztuje). Zobaczymy jak to będzie, może uda nam się podpytać go przy okazji jakby on widział swoje odwiedziny w naszym kraju i z jakimi dokładnie nakładami finansowymi by się one wiązały.