Nie takie TGWTG święte...

[roofix]

Ostatnio mnie zastanawiała kwestia stosunku Douga do religii.. Jako że w jego filmach często występują żarty z tym związane ,to wywołują nierzadko gwałtowne reakcje, a czasem i zjawisko hejtingu.
O ile np taki Santa Christ mnie na serio bawił, świetny pomysł na postać, to te prymitywne animacje mogły już bardziej się nie podobać i razić.
A wy, jak to odbieracie? I jak Doug odpierał zarzuty urażonych religijnie osób?

[ichabod]

IMO nie ma problemu, Doug nabijał się już z filmów, polityków, postaci historycznych, nawet były żarty dot. katastrofy Hindenburga, nie rozumiem dlaczego religia miałaby być jakoś specjalnie uprzywilejowana. Żarty to żarty, maja poprawić humor i tyle, filmiki Douga to nie głos w dyskusji, a średnio poważny umilacz czasu, więc jeśli ktoś nie potrafi się odnieść do tego z dystansem, albo zwyczajnie nie chce, to już jego problem, zawsze mozna nie oglądać

[roofix]

Zależy nie tyle z kogo, ale JAK się z tego nabijać. No i są dowcipy strawne, jak i zwyczajnie niesmaczne.

[ichabod]

Dla Ciebie będą niesmaczne, dla kogoś innego wręcz przeciwnie, zależnie od punktu widzenia. Nie ocenisz tego obiektywnie, bo zwyczajnie nie da się, więc jaki jest tego sens?

[roofix]

Wiem, że tak się nie da, ciekawił mnie raczej sam stosunek Douga do religii.
Nie można być w pełni obiektywnym. Np, wiadomym jest, że głosował na McCaina (przez co u mnie ma plusa ), za co pewnie zraziło się do niego trochę fanów w USA.

[Weil Deshalb]

Np, wiadomym jest, że głosował na McCaina

A skąd masz to info? Bo jeżeli chodzi o ten zakład z początku recenzji Mortal Kombat: Unicestwienia, to raczej wydaje się, że to Critic głosował na McCaina, a niekoniecznie Doug.

[ichabod]

Ludzie, a jakie to ma znaczenie? Prywatnie to Doug może być neonazistą albo innym socjalistą, who cares.

[UncleMroowa]

Jeśli zbijasz się z religii, musisz zbijać się z wszystkich - inaczej jesteś nietolerancyjny. Tak powiedzieli aktorowi grającemu Chefa w South Parku, kiedy ten oburzył się, że zbijają się z Scientologii. I zgadzam się z tym. To, z czego Doug się zbija tu i tam, może kompletnie nie mieć odbicia w jego osobistych poglądach.
Linkara się wstrzymuje przed dowcipami religijnymi i raczej ich unika. Ale ponownie, unika dowcipów w stronę *jakiejkolwiek* religii, nie jednej konkretnej.

[roofix]

http://www.youtube.com/watch?v=656Xu6GyzD8
Spoony strzela focha. Ciekawe, czy na tym konwencie ktoś się go spyta o ten wybryk.

[ichabod]

Nie czaję, jaki wybryk? Ktoś mi wytłumaczy co takiego okropnego zrobił?
Wydaje mi się, że to akurat gośc, który wrzucił ten filmik ma jakieś problemy

Ha ha, najlepsza jest końcówka, w której gość pisze, że Spoony jest dupkiem bo nie ma życia ani jaj, a w zamian hejtuje w internecie gry, których nie lubi. Pisze to gość, który wrzuca na youtuba film hejtujący Spooniego i udowaniający wszystkim jaki zły jest Noah, no kurna, większym hipokrytą być juz chyba nie można

Don't feed the troll, tyle