That Guy With The Glasses.pl -Doug walker czyli Nostalgia Critic, Chester A. Bum i inni - strona główna

Nie takie TGWTG święte...

Dyskusje na pozostałe tematy dotyczące Douga Walkera

Re: Nie takie TGWTG święte - rozważania na temat cech teamu

Postprzez ichabod » So wrz 03, 2011 5:57 pm

@Simulacrum

Wiesz co, idź lepiej na jakiś spacer albo napij się piwka, bo Ci żyłka jeszcze pęknie od tego nadęcia ;) Bez urazy, ale nie lubię prowadzić dyskusji w takim tonie

@roofix

W szkle kontaktowym z tego co pamiętam, tak śmiało robią ;) Po iluśtam sekundach odcinają i tyle. Nie no, rozumiem Twój punkt widzenia ogólnie, ale myślę, że trochę zbyt poważnie do tego podchodzisz, nie mówiąc już o tym gościu, który próbuje całemu światu udowodnić, że Spoony jest zły. Ja tam nic strasznego nie widziałem, ale może jestem gruboskórny :P Tak czy inaczej EOT z mojej strony, tym niemniej to ciekawe, że mimo tak częstego zgłaszania różnego rodzaju wpadek czy wątpliwości dot. ekipy, dalej ich oglądasz. Gratuluję obiektywizmu ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
ichabod
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 1896
Dołączył(a): Śr sty 05, 2011 11:07 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Nie takie TGWTG święte - rozważania na temat cech teamu

Postprzez roofix » So wrz 03, 2011 6:14 pm

Tu nie chodzi tylko o ograniczenie czasowe, ale fakt, że NIE chcieli rozmawiać, choć rozmówca za to płacił. Ładnie tak? Nie bardzo. Jak już człowiek zgadza się na udział w takim live, to jednak wobec niego też należy stawiać pewne wymagania. W dodatku, gdy telefony fanów są płatne. A podejście jest takie, a nie inne, gdyż dosyć często słucham ludzi dzwoniących choćby do radia, ba, sam parę razy rozmawiałem z prowadzącymi audycję. I przyzwyczajony jestem do pewnego rodzaju podejścia, nawet gdy rozmowa jest na totalnie luźny temat.
Zabawne, że nie stwierdzasz nic złego w zachowaniu i fochu Spoony'ego, ale uraża Cię ogólne zachowanie obrażonego fana (hejt hejtem,to inna sprawa ale kto by się nie obraził?). Tu nie chodzi o ukazywanie "patrzcie, jaki Spoony jest zły", tylko, jak się nieładnie zachował wobec fana. No, chyba że wg Ciebie on może ;)
roofix
 
Posty: 472
Dołączył(a): Pn lut 14, 2011 11:07 pm

Re: Nie takie TGWTG święte - rozważania na temat cech teamu

Postprzez yahoo » So wrz 03, 2011 6:15 pm

Ja nie rozumiem tego tematu, czy wy nigdy nie powiedzieliście kiedyś komu "spier*alaj" bez jakiegoś większego powodu? Każdy popełnia błędy, a Spoony czy TGWTG nie są ludźmi takiego formatu aby je wypominać i szukać jakichś hejtów w ich wypowiedziach :P.
yahoo
 
Posty: 75
Dołączył(a): Śr lip 13, 2011 9:47 pm

Re: Nie takie TGWTG święte - rozważania na temat cech teamu

Postprzez roofix » So wrz 03, 2011 6:23 pm

Ale czy to dobrze by o takiej osobie świadczyło? Fakt, zdarza się, gdy ma się "zły dzień", ale niedługo potem wypada powiedzieć (lub napisać) coś w stylu "przepraszam, że to zaszło, ale miałem zły dzień, przykro mi za zajście", zamiast udawać, że nic nie zaszło. Niestety, wśród "sław" internetowych to dosyć, niestety, nierzadkie zjawisko. Hejtowania ze strony hejterów, fanbojów się nie toleruje - tak samo nie powinno się tolerować fochów i podobnego zachowania ze strony "sław".
roofix
 
Posty: 472
Dołączył(a): Pn lut 14, 2011 11:07 pm

Re: Nie takie TGWTG święte - rozważania na temat cech teamu

Postprzez Simulacrum » So wrz 03, 2011 6:36 pm

ichabod napisał(a):@Simulacrum

Wiesz co, idź lepiej na jakiś spacer albo napij się piwka, bo Ci żyłka jeszcze pęknie od tego nadęcia ;) Bez urazy, ale nie lubię prowadzić dyskusji w takim tonie


A zacząłeś gdzieś dyskutować? Zajmowałeś się jedynie snuciem coraz bardziej absurdalnych domysłów. Tak jak teraz, przechodzisz pod osobiste wycieczki, bo do rozmowy nie masz po prostu kompetencji.


W szkle kontaktowym z tego co pamiętam, tak śmiało robią ;) Po iluśtam sekundach odcinają i tyle.


W szkle kontaktowym istnieje coś takiego jak czas antenowy, geez.

Nie no, rozumiem Twój punkt widzenia ogólnie, ale myślę, że trochę zbyt poważnie do tego podchodzisz, nie mówiąc już o tym gościu, który próbuje całemu światu udowodnić, że Spoony jest zły. Ja tam nic strasznego nie widziałem, ale może jestem gruboskórny :P

Cały świat to ogląda? Czy leci to w telewizji, czy autor filmiku jest partnerem YT, reklamuje swój filmik w jakiś sposób? Oczywiście, że nie. Na czym opierasz ten domysł, co każe ci myśleć w ten sposób?

Tak czy inaczej EOT z mojej strony, tym niemniej to ciekawe, że mimo tak częstego zgłaszania różnego rodzaju wpadek czy wątpliwości dot. ekipy, dalej ich oglądasz. Gratuluję obiektywizmu ;)


Genialne zaściankowe myślenie. Bo przecież można tylko lubić i oglądać, albo nie lubić i nie oglądać, prawda?

yahoo napisał(a):Ja nie rozumiem tego tematu, czy wy nigdy nie powiedzieliście kiedyś komu "spier*alaj" bez jakiegoś większego powodu? Każdy popełnia błędy, a Spoony czy TGWTG nie są ludźmi takiego formatu aby je wypominać i szukać jakichś hejtów w ich wypowiedziach :P.


Rozumiem, że spontaniczne chamstwo oraz obrażanie innych ludzi jest dla ciebie normą, którą nie należy się kompletnie przejmować?
Avatar użytkownika
Simulacrum
 
Posty: 9
Dołączył(a): So wrz 03, 2011 5:23 pm

Re: Nie takie TGWTG święte - rozważania na temat cech teamu

Postprzez ichabod » So wrz 03, 2011 6:55 pm

Ok, miałem się nie odzywac, ale czuję się wywołany do tablicy. ;)

A zacząłeś gdzieś dyskutować? Zajmowałeś się jedynie snuciem coraz bardziej absurdalnych domysłów. Tak jak teraz, przechodzisz pod osobiste wycieczki, bo do rozmowy nie masz po prostu kompetencji.

Jasne, ocena zachowania gościa w youtubowym filmiku to "snucie absurdalnych domysłów" i potrzeba do tego "kompetencji", może jeszcze stopnia magistra i paru publikacji na koncie? Srsly man, nie chcę Cię urazić, po prostu nie rozumiem po co taki agresywny ton w Twojej wypowiedzi, którego w zasadzie na tym forum jeszcze nie było

W szkle kontaktowym istnieje coś takiego jak czas antenowy, geez.

No spoko, pewnie podczas livestreama dzwonił tylko ten jeden gościu do Final Fantasy, nie było innych chętnych, a czas na telefony był nieograniczony i trwał, dopóki ostatni z ekipy TGWTG nie padnie z wyczerpania na ziemię - jeśli tak, zwracam honor.

Cały świat to ogląda? Czy leci to w telewizji, czy autor filmiku jest partnerem YT, reklamuje swój filmik w jakiś sposób? Oczywiście, że nie. Na czym opierasz ten domysł, co każe ci myśleć w ten sposób?

Masz rację, w do Chin Youtube nie dociera, popełniłem błąd. Nie cały świat ma dostęp do tego filmiku

Genialne zaściankowe myślenie. Bo przecież można tylko lubić i oglądać, albo nie lubić i nie oglądać, prawda?

Można jeszcze nie lubić i oglądać, a potem hejtować na forach ;)

Nie wiem co Cię ugryzło, ani czemu Twój ton brzmi jakbyś miał tu co najmniej mnie rozstrzelać, ale bardzo proszę mniej agresywnie, najlepiej weź przykład z kolegi post wyżej, który mimo odmiennego zdania wypowiada się spokojnie i bez nerwów, na tyle, że częściowo mnie przekonał do swojego zdania ;)

Z jednym wyjątkiem

Zabawne, że nie stwierdzasz nic złego w zachowaniu i fochu Spoony'ego, ale uraża Cię ogólne zachowanie obrażonego fana


Nie tyle uraża, co po prostu dziwi, gość albo kompletnie nie ma co robić, albo jest strasznie sfrustrowany, żeby poświęcać czas i siły na tworzenie filmiku, w którym udowadnia fanom, że Spoony jest dupkiem (przecież taki jest wydźwięk pierwszych słów jakie pojawiają sie w filmiku). Ok, w kontekście, jaki mówisz, racja, nieodpowiednie zachowanie, może Noah faktycznie powinien się przemóc i powiedzieć coś więcej niż kilka słów. Tyle, że dalej nie uważam, żeby to było coś warte wielkiej uwagi i "nietolerowania".
Obrazek
Avatar użytkownika
ichabod
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 1896
Dołączył(a): Śr sty 05, 2011 11:07 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Nie takie TGWTG święte - rozważania na temat cech teamu

Postprzez Puty » So wrz 03, 2011 7:24 pm

Simulacrum napisał(a):
Puty napisał(a):No Spoony, mógł zachować się lepiej. Bardziej pożałowania godny jest jednak typek, który to opublikował. Na co on liczył? xD Widać, że bardzo się tym emocjonował, te jego komentarze na filmiku wskazują na to, że masturbował się z nadzieją na gafę Noah. Czy Spoony zrobił źle? Wydaje mi się, że mimo wszystko tak, ale na Boga, to tylko człowiek, taki drobiazg miałby go "zniszczyć"? x) Nie przesadzajmy.


Na pewno nie na iksde.
A tak na serio, pewnie chciał pokazać, jak Spoony potrafi się zachowywać wobec swoich fanów. Trzeba pamiętać, że ten filmik to tylko kropelka w morzu wybujałego ego pana Noah.
Spoony jest człowiekiem, to nie rewelacja. Częścią ludzkiej natury są na pewno błędy, nie brnięcie w takowe.

Dla mnie na iksde. Pewnie, że Spoony nieładnie się zachował, ale nie będę z powodu czegoś tak małego krzyczał "na krzyż z nim!" W mojej ocenie ziomek upubliczniający to dający komentarz "oto Wasz Bóg" "z deczka" przesadza i jest zabawny. Stało się, było na live, widziały to tysiące osób. Poszło w świat. Koniec historii.
Wiem, że to żadna rewelacja, ale pokazuje jak do tego podchodzę. Równie głębokie "Częścią ludzkiej natury są na pewno błędy, nie brnięcie w takowe." mogę skwitować jedynie "kto jest bez winy..."
Mnie tam serio bawi afera o taki drobiazg.
Avatar użytkownika
Puty
 
Posty: 607
Dołączył(a): Pn sie 01, 2011 12:36 am
Lokalizacja: Strzelno

Re: Nie takie TGWTG święte - rozważania na temat cech teamu

Postprzez Simulacrum » So wrz 03, 2011 9:04 pm

ichabod napisał(a):Jasne, ocena zachowania gościa w youtubowym filmiku to "snucie absurdalnych domysłów" i potrzeba do tego "kompetencji", może jeszcze stopnia magistra i paru publikacji na koncie? Srsly man, nie chcę Cię urazić, po prostu nie rozumiem po co taki agresywny ton w Twojej wypowiedzi, którego w zasadzie na tym forum jeszcze nie było

Mhm. Nazywanie kogoś nerdem to na pewno miarodajna ocena, kompletnie pozbawiona emocji i wręcz przepełniona racjonalnym podejściem. Tak samo jak te wszystkie gadki ad personam - typowa zagrywka kogoś bez argumentów.

No spoko, pewnie podczas livestreama dzwonił tylko ten jeden gościu do Final Fantasy, nie było innych chętnych, a czas na telefony był nieograniczony i trwał, dopóki ostatni z ekipy TGWTG nie padnie z wyczerpania na ziemię - jeśli tak, zwracam honor.

Ktoś coś pisał o luźnej atmosferze niedawno..
Bo wiesz, jest różnica między programem spełniającym swoje wytyczne w ściśle określonym czasie, a luźnym streamie. To tak, jakbyś jako wolontariusz mógł pogadać z Owsiakiem, a on po chwili macha na ciebie ręką 'e, nudzisz mnie koleś, spadaj'. Spoony zachował się jak prostak, co dziwi przy jego (i nie tylko jego) pozowaniu na profesjonalnego showmana.

Masz rację, w do Chin Youtube nie dociera, popełniłem błąd. Nie cały świat ma dostęp do tego filmiku

Jako że masz niesamowite trudności z tekstem czytanym, uprzejmie wyjaśniam - filmik czy sprawa nie są reklamowane ani w jakikolwiek sposób rozprowadzane oficjalnymi kanałami mass mediów. To oznacza, że sam musisz się do niego dogrzebać. To tak, jak z rantami - służą przedstawieniu zjawiska/problemu/osoby, ale nikt tego nie rozpowszechnia. Zakładanie, że filmik na YT rozdmuchuje sprawę jest myśleniem naiwnym.

Można jeszcze nie lubić i oglądać, a potem hejtować na forach ;)


Hejtowanie stało się szybko zgrabną etykietką, która miała służyć zamykaniu ust osobom z innym zdaniem niż reszta, zatem sprostuj, jeśli łaska.

Nie wiem co Cię ugryzło, ani czemu Twój ton brzmi jakbyś miał tu co najmniej mnie rozstrzelać, ale bardzo proszę mniej agresywnie, najlepiej weź przykład z kolegi post wyżej, który mimo odmiennego zdania wypowiada się spokojnie i bez nerwów, na tyle, że częściowo mnie przekonał do swojego zdania ;)


Niezbyt mnie obchodzą twoje subiektywne odczucia. Jak długo posty trzymają się netykiety, naucz się je znosić/ingorować, czy cokolwiek.

Nie tyle uraża, co po prostu dziwi, gość albo kompletnie nie ma co robić, albo jest strasznie sfrustrowany, żeby poświęcać czas i siły na tworzenie filmiku, w którym udowadnia fanom, że Spoony jest dupkiem (przecież taki jest wydźwięk pierwszych słów jakie pojawiają sie w filmiku). Ok, w kontekście, jaki mówisz, racja, nieodpowiednie zachowanie, może Noah faktycznie powinien się przemóc i powiedzieć coś więcej niż kilka słów. Tyle, że dalej nie uważam, żeby to było coś warte wielkiej uwagi i "nietolerowania".


Równie dobrze można by się dziwić, że są ludzie, którzy marnują czas oraz siły na forumowe dyskusje. Jedni lubią pokazywać fakty, drudzy tworzyć teorie. Dziwny świat, w istocie.

Dla mnie na iksde. Pewnie, że Spoony nieładnie się zachował, ale nie będę z powodu czegoś tak małego krzyczał "na krzyż z nim!" W mojej ocenie ziomek upubliczniający to dający komentarz "oto Wasz Bóg" "z deczka" przesadza i jest zabawny. Stało się, było na live, widziały to tysiące osób. Poszło w świat. Koniec historii.

Zamiast tego mamy teksty o masturbacji. Ciekawe, że negatywy na Spoony'ego są dla ciebie złem, czego o negatywach na jakiegoś randoma powiedzieć nie można. Interesujące postrzeganie sprawy. Choć nie takie oryginalne.
Ironia zawarta w filmiku jest bazowana na fanbojach, którzy bezmyślnie bronią Noah, zawsze i wszędzie. Widziałem to na jego forum, smutne i prawdziwe. Czy piętnowanie czegoś jest czymś burzącym spokojne wyobrażenie? Owszem. Ale na pewno nie jest złe.

Wiem, że to żadna rewelacja, ale pokazuje jak do tego podchodzę. Równie głębokie "Częścią ludzkiej natury są na pewno błędy, nie brnięcie w takowe." mogę skwitować jedynie "kto jest bez winy..."
Mnie tam serio bawi afera o taki drobiazg.

No bo jak się nie podoba to wy#@$@, a jestem jaki jestem. Joł.
Bawi mnie nazywanie tego aferą.
Avatar użytkownika
Simulacrum
 
Posty: 9
Dołączył(a): So wrz 03, 2011 5:23 pm

Re: Nie takie TGWTG święte - rozważania na temat cech teamu

Postprzez ichabod » So wrz 03, 2011 10:01 pm

Mhm. Nazywanie kogoś nerdem to na pewno miarodajna ocena, kompletnie pozbawiona emocji i wręcz przepełniona racjonalnym podejściem. Tak samo jak te wszystkie gadki ad personam - typowa zagrywka kogoś bez argumentów.

Jasne, nie mam argumentów więc Cię chamsko obrażam od samego początku ;) Wiesz, to tylko po to, byś porzucił swoją brawurowo racjonalną i szalenie obiektywną argumentację i dał się sprowokować, porzucając swój spokojny i rzeczowy styl wypowiedzi. Natomiast "nerd" jest wulgarną zniewagą, całkowicie nieadekwatną wobec gościa robiącego filmiki o tym jak jakiś internetowy celebryta okazał się być nieuprzejmy. Rozgryzłeś mnie.

Bo wiesz, jest różnica między programem spełniającym swoje wytyczne w ściśle określonym czasie, a luźnym streamie.

Ale wiesz, są też pewnie podobieństwa - oba te zjawiska są umieszczone w z grubsza tej samej czasoprzestrzeni, która nie jest z gumy (chyba, nie jestem ekspertem z fizyki), więc niezależnie czy mówimy o luźnym gadaniu o dupie Maryni czy o fachowym panelu dyskusyjnym, mamy do czynienia z ograniczonym czasem, w czasie którego dopchać do Joe, Spooniego czy Linkary próbowało się pewnie sporo osób, więc - całkiem serio - nie widzę nic złego, że tego gościa, który zaczął kolejny raz mówić to samo w końcu Joe wyłączył.

To tak, jakbyś jako wolontariusz mógł pogadać z Owsiakiem, a on po chwili macha na ciebie ręką 'e, nudzisz mnie koleś, spadaj'.

Ale gdybym faktycznie nudził (a ten gość nudził, tak moim skromnym zdaniem), to niechby i tak powiedział. Może zdałbym sobie sprawę, że faktycznie nudzę. Wiesz no, nie czuję się pępkiem świata, że jak ktoś mi delikatnie mówi, żebym sobie poszedł, to się obrażam ;)

Jako że masz niesamowite trudności z tekstem czytanym

He he he, lubię hipokrytów ;) Sam jestem, więc witam w klubie ;)

filmik czy sprawa nie są reklamowane ani w jakikolwiek sposób rozprowadzane oficjalnymi kanałami mass mediów.

Ale co to za różnica, słuchaj, jak wrzucam filmik na YT, to liczę się z tym, że może go zobaczyć każdy, kto chce. Wpiszę sobie np. w wyszukiwarke YT "spoony douche" bo jestem zajebistym hejterem, który nie lubi jak ktoś krytykuje moją ulubiona grę i zgadnij co się wyświetli jako pierwsze. Wrzucenie filmiku na YT jest już rozpowszechnianiem, tak samo jak np. udostępnianie pirackich gier na torrentach czy sprzedaż czegokolwiek na bazarku. Jakby to rozsyłał tylko swoim kumplom w mailu to ok, ale hej, jeśli to opublikował to w jakim celu, jak nie podzieleniu się ze światem?

Hejtowanie stało się szybko zgrabną etykietką, która miała służyć zamykaniu ust osobom z innym zdaniem niż reszta, zatem sprostuj, jeśli łaska.

E, no spoko, prostuję w takim razie ;) Hejtowanie to nie etykietka, która miała służyć zamykaniu ust osobom z innym zdaniem niż reszta, ale bezcelowe i typowo nerdowskie odnoszenie się z ogromną niechęcią do osób, zjawisk czy dóbr kultury, które nie służy niczemu więcej, jak masturbacji hejtującego nad jego własnym ego. Pasuje? ;) Możesz to sobie podstawić pod hej Spooniego wobec FFX

Niezbyt mnie obchodzą twoje subiektywne odczucia. Jak długo posty trzymają się netykiety, naucz się je znosić/ingorować, czy cokolwiek.

Bądź więc łaskaw nie odnosić się do moich postów (nawet tych skierowanych do innych użytkowników forum), to nie będę musiał angażować się w tak niesympatyczną wymianę zdań.

Równie dobrze można by się dziwić, że są ludzie, którzy marnują czas oraz siły na forumowe dyskusje. Jedni lubią pokazywać fakty, drudzy tworzyć teorie. Dziwny świat, w istocie.

Równie dobrze można się dziwić, że niektórzy lubią tracić czas na dyskusje z takimi ignorantami i fanbojami, jak ja ;) Nie lepiej pograć w wypasione Final Fantasy IX? :mrgreen:
Obrazek
Avatar użytkownika
ichabod
Recenzent
Recenzent
 
Posty: 1896
Dołączył(a): Śr sty 05, 2011 11:07 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Nie takie TGWTG święte - rozważania na temat cech teamu

Postprzez scarlet » So wrz 03, 2011 10:11 pm

Jakimś dziwnym zrządzeniem losu mój chory umysł poduwa mi tę piosenkę jako komentarz do dyskusji...
(szczególnie tekst)
http://www.youtube.com/watch?v=8yr0VVT7H7I

(ichabod, no offence bro ;) )

^^

Jeżeli chodzi o mój stosunek do zachowania Spooniego... Cóż, jeżeli ja bym nieustannie dostawała maile pt ' Mam nadzieję, że kiedyś potrąci Cię ciężarówka wypełniona rakiem', albo połowa moich zdjęć na góglu była zatytułowana niezbyt wybrednymi inwektywami...

Tak zdecydowanie zwyzywałabym pół internetu, wyrzuciła router za okno i zajęła się plewieniem kartofelków tudzież hodowlą bażantów.
Obrazek
Avatar użytkownika
scarlet
 
Posty: 130
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2011 10:16 pm
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Inne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

cron